Firma z Muszyny wyremontuje krynicki deptak. Kontrakt wart jest 15 milionów złotych

Firma z Muszyny wyremontuje krynicki deptak. Kontrakt wart jest 15 milionów złotych

Firma Zapopradzie z Muszyny wyremontuje krynicki deptak. Burmistrz Krynicy Zdroju Piotr Ryba podpisał  umowę z wykonawcą inwestycji. Kontrakt wart jest 15 milionów złotych. – Mając prawie jedenaście milionów złotych dofinansowania, przy wkładzie własnym wynoszącym cztery miliony złotych przystępujemy do rewitalizacji płyty głównej deptaka w 2021 roku – cieszy się gospodarz uzdowiska pod Jaworzyną.

W ramach projektu wyremontowany zostanie główny deptak uzdrowiskowy obejmujący skwer przy ul. Ebersa wraz z przebudową mostku, deptak w ciągu Alei Nowotarskiego rozszerzający się w centralną płytę pomiędzy Pijalnią Główną, a Starym Domem Zdrojowym i dochodzący do styku z Bulwarami Dietla. Nowej aranżacji doczeka się teren zieony po obu stronach Starego Domu Zdrojowego oraz Pijalni Głównej. Muszla koncertowa zostanie poddana zabiegom konserwatorskim, a sieci wodno – kanalizacyjne będą wymienione. Cały obszar (3,5 hektara) zostanie wyposażony w estetyczne oświetlenie.

O szansę na wykorzystanie unijnej dotacji przyznanej jeszcze w 2017 roku trzeba było stoczyć urzędową batalię. Na inwestycję przyznano wówczas dofinansowanie w kwocie sześciu milionów złotych, a całość przedsięwzięcia miała kosztować niespełna osiem milionów.

Kosztorysy były wysoce niedoszacowane. Potwierdził to pierwszy przetarg przeprowadzony jeszcze w poprzedniej kadencji, który został unieważniony, ponieważ wartość remontu została określona na prawie 24 miliony złotych! Wkład własny Gminy oscylowałby wokół kwoty 18 milionów, a więc dotacja nie stanowiłaby, jak przyjęto w umowie – ponad 70%, ale oscylowałaby wokół 25% wartości inwestycji. Suma taka była oczywiście poza możliwościami finansowymi naszej gminy. W drugim przetargu przeprowadzonym w 2019 r., wartość remontu płyty głównej została określona na prawie 20 milionów, co w dalszym ciągu czyniło tę inwestycję niemożliwą do przeprowadzenia, gdyż wkład własny musiałby wynosić prawie 14 milionów złotych. Warunkiem przeprowadzenia trzeciego przetargu było uzyskanie zgody Zarządu Województwa Małopolskiego na wydłużenie czasu realizacji tej inwestycji do końca 2021. Udało się uzyskać tę zgodę  w lipcu 2020r.” – relacjonuje bumrmistrz.

W trzecim przetargu najniższa ze złożonych ofert dała nadzieję na wykonanie inwesycji kosztem 15 milionów złotych. Gdy burmistrz postarał się  o dodakowe 5 milionów wsparcia z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych wiadomo już było, że unijny zastrzyk gotówki obiecany przez trzema laty nie przepadnie.

zdjęcia Iwona Kamieńska

W tym roku odmieni się nie tylko deptak…

Reklama