Jednego dnia dwaj prokuratorzy zostali odwołani ze stanowisk. Dokładnie 15 września Jarosław Łukacz przestał być szefem Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu. Równocześnie ze stanowiskiem zastępcy Prokuratora Okręgowego w Nowym Sączu pożegnał się Piotr Kapustka.
– Prokurator Jarosław Łukacz został odwołany ze stanowiska, ale nie zwolniony z pracy. Nie mam informacji, aby był wydelegowany gdzieś indziej, nadal zatem pracuje w prokuraturze – potwierdził w rozmowie z naszą redakcją prokurator Leszek Karp, rzecznik sądeckich prokuratur.
Jednocześnie potwierdził, że tego samego dnia został odwołany zastępca Prokuratora Okręgowego w Nowym Sączu Piotr Kapustka. Co było powodem dwóch odwołań?
– Nie wiem – skwitował krótko prokurator Leszek Karp.
Obecnie szefową Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu jest prokurator Sylwia Lenart-Cabała. W miejsce Kapustki jeszcze nikogo nie powołano. Jak poinformował w rozmowie z nasza redakcją prokurator Karp, nikt więcej nie został odwołany oprócz dwóch ww. prokuratorów.
Tragiczna śmierć przyczyną odwołań?
Czy zmiany w prokuraturach mają związek z tragiczną śmiercią Pawła Mrozowskiego? 30 marca sądecki prokurator został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu przy ul. Barskiej. Mężczyzna prawdopodobnie popełnił samobójstwo przez powieszenie. Śledztwo ma wyjaśnić jak doszło do tragicznego zdarzenia i czy ktoś wpłynął na przebieg wydarzeń. Początkowo nagłą śmiercią zastępcy prokuratora rejonowego zajmowała się Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu. Kilka dni później sprawa trafiła jednak do Prokuratury Regionalnej w Krakowie i to ona miała rozstrzygnąć, która prokuratura poprowadzi śledztwo.
– My na podstawie przepisów prawa mamy możliwość dwóch dróg działania tj.: możemy przekazać sprawę którejś z jednostek nam podległych, oprócz prokuratury w Nowym Sączu albo skierować wniosek do Prokuratury Krajowej o przekazanie sprawy poza region krakowski – wyjaśniała wówczas w rozmowie z naszą redakcją DTS24 prokurator Katarzyna Duda, rzeczniczka prasowa Prokuratury Regionalnej w Krakowie. Finalnie wniosek został skierowany do Prokuratury Krajowej.
Początkiem kwietnia zapadła decyzja – ostatecznie sprawą zajmuje się Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej. Według nieoficjalnych ustaleń RMF śledczy badają wątki osobiste, ale także związek samobójczej śmierci z pracą. Prokurator miał być od pewnego czasu wnikliwie kontrolowany przez przełożonych z prokuratury wyższego szczebla. Efekty jego pracy rzekomo sprawdzał wizytator. Tego na obecną chwilę nie potwierdzono. Tak jak i tego, że oba odwołania ze stanowisk mają związek ze śmiercią prokuratora Mrozowskiego.
Czytaj także: Nocny atak Rosji na Ukrainę. Spłonęła hala sądeckiej firmy Fakro. Oto oświadczenie