W nowym serialu Netfliksa ,,1670″ widzowie będą mogli podziwiać bobowskie koronki pieczołowicie wykonane przez rodzinną firmę MM Koronki. Kołnierz i mankiety do sukni głównej aktorki powstawały przez dwa tygodnie. Średnio praca trwała po 16 godzin dziennie.
Znany i ceniony projektant mody Tomasz Ossoliński, odpowiedzialny za kostiumy do produkcji, znalazł bobowską firmę przez Internet i tak rozpoczęła się współpraca. Zamówił kołnierz z charakterystycznym wzorem z XVI wieku i mankiety do sukni głównej aktorki. Ponadto spodobały mu się inne, gotowe już rękodzieła bobowskie, w tym serwety, więc i je odkupił do serialu, a następnie pofarbował na oczekiwany kolor.
– Kołnierz i mankiety wykonywałyśmy w grudniu zeszłego roku, bo wtedy kręcony był serial. Praca przy zamówieniu trwała dwa tygodnie po 16 godzin dziennie. Pracowałyśmy we dwie na zmianę, ja zasiadałam do wałka, kiedy wracałam z pracy – opowiada w rozmowie z naszą redakcją Beata Rząca, córka właścicielki firmy Moniki Madej.
MM Koronki istnieje od 20 lat. Początkowo tata Beaty zabierał produkcje mamy do swojego elektrycznego sklepu i tam je sprzedawał. Później fachu od mamy nauczyła się córka i tak po dziś dzień trwa tradycja rodzinna. Teraz rękodzieła bobowskie będzie można podziwiać w serialu Netfiksa.
Oprócz koronek tradycyjnych, w bobowskiej firmie można kupić koronki nowoczesne, w tym biżuterię, czy obrazy z kolekcji Future Lace.
,,Ciężkie” czasy szlachty
Netflix jest jednym z największych na świecie serwisów rozrywkowych, z którego korzysta ponad 238 mln opłacających abonament użytkowników w ponad 190 krajach. Na platformie można oglądać m.in. filmy i seriale. Jednym z nich wkrótce będzie serial ,,1670″ opowiadający, jak sam tytuł wskazuje, o ,,realiach” życia szlachty w tamtych latach, a właściwie przedstawiający czasy szlachty i pracy pańszczyźnianej w satyryczny, podszytym czarnym humorem oraz przerysowany sposób. Reżyserami produkcji są Maciej Buchwald i Kordian Kądziela. W serialu zobaczymy Bartłomieja Topę (Jan), Katarzynę Herman (żona Zofia), Martynę Byczkowską (córka Aniela), Michała Balickiego (syn Stanisław) i Michała Sikorskiego (syn Jakub).
Czego możemy się spodziewać? Jak czytamy w opisie produkcji na platformie Netflix: ,,Jest rok 1670. Jan, głowa szlacheckiej rodziny i właściciel połowy wsi Adamczycha, marzy o zapisaniu się na kartach historii Polski. Jego życie to pasmo sukcesów. Wszystko, co ma, odziedziczył sam, a całą resztę osiągnął ciężką pracą własnych chłopów. Jego ambitne plany zakłóca niełatwa codzienność właściciela ziemskiego: na sejmiku znów trzeba zawetować pomysł podniesienia podatków, zdemotywowani chłopi, córka sprzeciwia się wydaniu za syna magnata a w dodatku Rzeczpospolita szlachecka złośliwie akurat teraz chyli się ku upadkowi…”
Premiera w grudniu.
Czytaj także: Nowy serial Netflixa nagrywano w wiosce romskiej w Maszkowicach. Dramat zyskuje na popularności