Miłośnicy dwóch kółek z niecierpliwością oczekują na ścieżki rowerowe, które mają powstać w ramach projektu Velo Dunajec. Na niektórych fragmentach rowerzyści będą musieli jednak zadowolić się trasą dzieloną z samochodami.
Jak to współdzielenie będzie wyglądało? Amatorzy podróży na dwóch kołach obawiają się, aby nie skończyło się tak, jak w przypadku nowosądeckiej ulicy Węgierskiej.
Wytyczony tam niedawno „tor” jazdy cyklistów bynajmniej ich nie uszczęśliwił, o czym pisaliśmy w artykule:
Nowy Sącz: Miasto zainwestowało w rowerowy tor przeszkód
– Trasa będzie prowadziła częściowo po wydzielonych drogach dla rowerów niezależnie od dróg publicznych, częściowo zaś po drogach publicznych o małym natężeniu ruchu. Obowiązywać będzie oznakowanie pionowe szlakowe – mówi Magdalena Duda z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.
Nie udało nam się jednak ustalić jakie konkretnie będą oznaczenia ścieżek rowerowych i na których konkretnie fragmentach dróg.
Zdaniem urzędników z krakowskiego ZDW, plusem inwestycji mają być miejsca do wypoczynku dla podróżujących jednośladami.
– Przy wszystkich powstających w ramach sieci VeloMałopolska trasach przewidziane są Miejsca Obsługi Rowerzystów zlokalizowane co około 15 km. Budowa MORów przy tych trasach w rejonie Nowego Sącza zlecona będzie odrębnym przetargiem – dodaje Magdalena Duda.
Jeden z najbliższych odcinków Velo Dunajec – ścieżka rowerowa z Barcic do Starego Sącza ma być ukończony do 15 listopada tego roku.
O ścieżkach rowerowych w ramach projektu VeloDunajec pisaliśmy w artykułach:
Łącko szykuje się na rowerowe szaleństwo
Nowy Sącz i Stary Sącz będą połączone
Tekst: Alicja Augustyn, Agnieszka Małecka
Fot. Ilustracyjne – pixabay