„Dlaczego Bóg stworzył najpierw mężczyznę, a później kobietę? Bo stworzenie doskonałości wymaga surowego szkicu” – żartuje amerykańska autorka powieści romantycznych Jill Shalvis. I chyba paniom ten dowcip się podoba. Wszak nie od dziś wiadomo, że kobiety to uosobienie doskonałości – piękna, dobra i życiowej mądrości. Do tego są nieprzewidywalne w swej emocjonalności a przy tym nieco tajemnicze. Jak to ujęła prezydentowa Nancy Reagan: „Kobieta jest jak herbata w torebce: z jej mocy można zdać sobie sprawę tylko w gorącej wodzie”. Jeśli do tego dodamy wewnętrzną siłę, umiejętność radzenia sobie w różnych sytuacjach, wyjdzie nam portret doskonały, choć przecież wcale jeszcze niepełny, bo kwintesencji kobiecości w słowa ująć się nie da. „Kobiet zwyczajnie nie da się zrozumieć, a więc nie warto nawet próbować. Co wcale nie oznacza, że nie mamy ich kochać. I nie oznacza, że powinniśmy przestać okazywać im na każdym kroku, ile dla nas znaczą”. (Nicholas Sparks).

„Dobry Tygodnik Sądecki” jak co roku 8 marca korzysta z okazji, by to, ile kobiety znaczą, pokazać. „Sądeczanka” to najpiękniejsze wydanie, najpiękniejsze, bo jego bohaterkami są kobiety w całej swej doskonałości. Poznajcie je – wspaniałe, mądre, utalentowane, ze swoimi pasjami, marzeniami i ze swoją codziennością.

Pięknej lektury!