Do 15 stycznia mieszkańcy Niecwi i gminy Korzenna mogli zgłaszać swoje uwagi i wnioski w sprawie starań firmy Mo-BRUK o zmianę pozwolenia dotyczącego przetwarzanych odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne w zakładzie w Niecwi. Postępowanie dotyczące tych planów prowadzi Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego. Wójt gminy Korzenna postanowił natomiast zasięgnąć opinii ekspertów z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie.
Powodem jego decyzji są liczne wątpliwości zgłaszane przez mieszkańców Niecwi i okolicznych miejscowości zarówno podczas spotkań z władzami gminy i z przedstawicielami spółki Mo-BRUK, jak i w późniejszym piśmie skierowanym do Urzędu Marszałkowskiego i podpisanym przez około 300 osób. O sprawie informowaliśmy w tekście:
KORZENNA: MO-BRUK CHCE PRZYJMOWAĆ WIĘCEJ ODPADÓW NIEBEZPIECZNYCH. MIESZKAŃCY BOJĄ SIĘ O SWOJE ZDROWIE
11 stycznia mieszkańcy postanowili także publicznie wyrazić swój sprzeciw wobec działalności firmy i spotkali się przed zakładem odzysku odpadów w Niecwi. Relacja pod poniższym linkiem:
NA CB-RADIO MÓWIĄ O NIECWI: HIROSZIMA. LUDZIE MAJĄ DOSYĆ SĄSIEDZTWA ZAKŁADU UTYLIZACJI ODPADÓW
,,W związku z podnoszonymi w dalszym ciągu obawami i zgłaszanymi publicznie wątpliwościami, Wójt Gminy Korzenna wystąpił do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska o przedstawienie dotyczącej firmy Mo-BRUK informacji „na temat konsekwencji zmiany pozwolenia w kontekście jego oddziaływania na środowisko oraz kopii protokołu z ostatniej kontroli przeprowadzonej na terenie zakładu” – czytamy na oficjalnej stronie internetowej Urzędu Gminy Korzenna.
Jak informują przedstawiciele UG Korzenna, gmina nie wyraziła merytorycznego stanowiska w sprawie wniosku firmy Mo-BRUK, gdyż nie posiada narzędzi, pozwalających na kompetentną ocenę skutków zmiany pozwolenia. Gmina może jedynie sprawdzić, czy zakład działa zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego i czy działalność ta odbywa się na podstawie ważnego pozwolenia.
Wójt Leszek Skowron zapewnia, że zgłaszane przez mieszkańców obawy co do negatywnego oddziaływania firmy na środowisko, traktowane są z najwyższą powagą. Zaznacza także, że opinią WIOŚ jest zainteresowany zarówno jako włodarz gminy, jak i jej mieszkaniec, mający dom w niedalekiej od zakładu odległości.
,,Podobne stanowisko w tej sprawie zajęła także Komisja Rolnictwa i Ochrony Środowiska Rady Gminy Korzenna, która na ostatnim swoim posiedzeniu wystąpiła z wnioskiem o zasięgnięcie w tej sprawie szczegółowej informacji w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska” – dodają przedstawiciele Urzędu Gminy.
Czytaj też:
Odeszła Justyna Stochel. W walkę o jej życie włączyło się tysiące osób