On zmarł w maju 2017 roku. Trzy lata później ona zaśpiewała z nim w duecie kolędę… W Boże Narodzenie wszystko jest możliwe. Od trzech dni można posłuchać jak śpiewają razem: on – Zbigniew Wodecki i ona – Joanna Kulig.
Wodecki zaśpiewał „Cichą Noc” swym aksamitnym, niezapomnianym głosem przed piętnastoma laty. Nagranie odnalazł jego imiennik, również muzyk – Zbigniew Stelmasiak. Ludzie z Fundacji imienia Zbigniewa Wodeckiego postanowili coś z tym nagraniem zrobić. Zaprosili więc pochodzącą z Muszynki aktorkę Joannę Kulig do niecodziennego projektu. Dwie ścieżki dźwiękowe scalono w jedną…
– To nasza świąteczna niespodzianka, ale i ogromna potrzeba, aby podzielić się z naszą publicznością czymś szczególnym – mówi Katarzyna Wodecka-Stubbs, córka artysty. – Pod koniec trudnego roku wszyscy szukamy ciepła i nadziei. Muzyka niesie je nieustannie, a ten duet ma właśnie taką dobrą, pełną nadziei aurę. Z radością prezentujemy naszą „Cichą noc” jako tę kolędę, która w magiczny sposób rozpięta jest między niebem a ziemią.
– Mamy nadzieję, że rok 2021 przyniesie wiele dobrego i że będziemy mogli spotkać się osobiście w czerwcu podczas kolejnej edycji festiwalu WODECKI TWIST – dodaje. – Życzymy, aby spełniały Wam się cuda. Nie tylko od święta.
Jak brzmią w duecie Zbigniew Wodecki i Joanna Kulig? Posłuchaj:
Grybów w ,,Podwójnym życiu Weroniki” Krzysztofa Kieślowskiego