Nie udało się podtrzymać Sandecji pasma zwycięstw w meczach sparingowych. Sposób na biało czarnych znalazła Puszcza, która ograła sądeczan.

Sandecja Nowy Sącz – Puszcza Niepołomice 1-3 (0-1)
0:1 Jakub Bartosz 15, 0:2 Hubert Tomalski 47, 0:3 Jewhen Radionov 80, 1:3
Sandecja (I połowa): Dawid Pietrzkiewicz – Daniel Dziwniel, Michal Piter-Bućko, Tomasz Boczek, Adrian Danek – Maciej Małkowski, Bartłomiej Kasprzak, zawodnik testowany, Michał Walski, Kamil Ogorzały – Rubio.
Sandecja (II połowa): Dawid Pietrzkiewicz – Adrian Basta, Dawid Szufryn, Michal Piter-Bućko, zawodnik testowany – Wiktor Żołądź, Michał Walski, zawodnik testowany, Kamil Ogorzały, Sebastian Wąchała (70 zawodnik testowany) – Rafael Victor.
Puszcza (I połowa): Mateusz Górski – Michał Mikołajczyk, Ivan Hladík, Marcin Stefanik, Jakub Bartosz – Jakub Serafin, Konrad Stępień, Michal Klec, Michał Rakoczy – Łukasz Spławski, Szymon Kobusiński.
Puszcza (II połowa): Gabriel Kobylak – Mateusz Górski, zawodnik testowany, Michał Czarny, Erik Ćikoś – Marcel Pięczek, Karol Knap, Mucha, zawodnik testowany – Jewhen Radionow, Hubert Tomalski.
Mecz już tradycyjnie rozegrano na gościnnym boisku ze sztuczną nawierzchnią w Limanowej. Rywale dość szybko zaskoczyli Sandecję, bo już kwadransie i strzale Bartosza goście prowadzili. Sandecja próbowała szybko odrobić straty, ale dopiero tuż przed przerwą taką szansę miał Boczek, ale jego uderzenie wybronił bramkarz Puszczy. Po zmianie stron już pierwsza akcja gości przyniosła gola. Na strzał z ostrego kąta zdecydował się Tomalski zaskakując Pietrzkiewicza. Później gra się wyrównała, ale brakowało akcji, które przyniosłyby Sandecji gole. Pod koniec meczu znów Puszcza zaskoczyła biało czarnych, co dało trzeciego gola. Zespół z Nowego Sącza odpowiedział celnym trafieniem Rubio.
Fot: Arch. klubu – Adrian Maraś