Zaginęła Stanisława. Córki proszą o pomoc w odnalezieniu mamy

Zaginęła Stanisława. Córki proszą o pomoc w odnalezieniu mamy

policja

51-letnia Stanisława z Gorlic wyjechała do Niemiec w celach zarobkowych. Ostatni kontakt z córką nawiązała 17 grudnia. Od tamtej pory ma wyłączony telefon. Nie wiadomo gdzie obecnie kobieta przebywa i co się z nią dzieje. Jej córki szukają informacji i proszą o pomoc w poszukiwaniach mamy.

Stanisława miała podjąć pracę w Niemczech w mieście Friedberg od 15 grudnia. Jej córka Justyna dowiedziała się od koordynatorki, że mama podjęła tam pracę zaledwie na kilka dni. Prawdopodobnie tuż przed świętami – 20 grudnia została odwieziona na dworzec i miała wrócić do Polski. Tam urywa się ślad.

– Mama prawie w ogóle nie zna języka, więc na pewno komunikacja będzie utrudniona. Wierzę, że razem możemy wszystko i że mama się znajdzie cała i zdrowa. Tylko tego chcemy wraz z siostrą. W dniu wyjazdu mama była ubrana w czarną kurtkę, na nią miała założoną narzutkę szarą w białe kropki. Miała ubrane ciemne spodnie i nosiła charakterystyczną żółtą torebkę z wizerunkiem lwa – opisuje córka Justyna.

Stanisława ma około 165 cm wzrostu, krępą budowę ciała, duże zielone oczy, krótkie włosy w kolorze miedzianym.

– Bardzo Państwa proszę o pomoc w odnalezieniu mamy i udostępnianie posta. Im więcej ludzi dobrej woli, tym szybciej mama się odnajdzie – apeluje córka Justyna.

Sprawa została zgłoszona do Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

Aktualizacja 12 stycznia: Stanisława odnalazła się. Usunęliśmy jej wizerunek. Bardzo serdecznie dziękujemy za tak liczne udostępnienia. 

Fot. arch. rodziny 

Reklama