Nowy Sącz: zadyma na całego!

Nowy Sącz: zadyma na całego!

Nie, to nie jest zasłona dymna, to kurz wzniecony przez pojazd sprzątający ulice. Ale, czy to tak ma wyglądać? To, że ktoś dba o czystość naszych ulic – cieszy. Jednak widząc to, co się działo dzisiaj ok. godz. 7.50 na ulicy Rejtana, nasuwa jedno określenie – bez przesady.

Urządzenie do sprzątania ulic tak to robiło dokładnie, że nie było nic widać. Samochody zaczęły stawać bo unoszący się kurz stanowił barierę nie do pokonania, widoczność – zero. Co bardziej bojaźliwi zjeżdżali na chodnik by uniknąć kolizji i słusznie. Dopiero, kiedy pojazd czyszczący ulicę zjechał w Emilii Plater, po chwili zrobiło się normalnie, czyli można było bezpiecznie jechać.

Czy nie ma innych godzin do sprzątania, czy trzeba to robić w tzw. godzinach szczytu? Myślenie nie boli!


 

Reklama