Na hiszpańskiej Majorce odbył się prestiżowy wyścig kolarstwa szosowego – Mallorca 312 OK Mobility, który skupił 8,5 tysiąca zawodników z całego świata. Na górskiej trasie 167 km drugie miejsce na zajął pochodzący ze Sądecczyzny, aktualny Mistrz Świata UCI „Gran Fondo” 2023 – Wojciech Szczepanik.
Wyścig Mallorca 312 stanowi wyjątkowe wyzwanie dla każdego kolarza. Trasa wiedzie przez góry z przewyższeniami sięgającymi nawet 4,5 tysiąta metrów łącznie. Daje możliwość wybrania zawodnikom jednego z trzech dystansów – 167 km, 225 km lub 312 km. Wydarzenie od lat przyciąga elitarne grono zawodników gotowych na pojedynek w najtrudniejszych warunkach i co roku bije rekordy zainteresowania. Ponad 8 tysięcy pakietów startowych tej edycji wyprzedało się w niespełna… 6 minut.
Do rywalizacji po wymagającej trasie stanął także Wojciech Szczepanik z Rytra, Mistrz Świata UCI „Gran Fondo” (Glasgow 2023), który w 2022 roku uzyskał drugie miejsce na trasie 167 km. Szczepanik w tym roku przekroczył linię mety z rekordem własnym 4:40:09, zajmując ponownie drugie miejsce. Tym samym pokonał niemal trzy tysiące osób, które wybrały ten odcinek wyścigu. Trzecie miejsce zajął Nelson David Lopez Garcia z tym samym czasem, a zwycięskie miejsce uzyskał Aleksandro Martinez Marin z czasem 4:38:49.
– Jestem bardzo zadowolony z wyniku i szczęśliwy, bo to pierwszy start w sezonie i od razu z dobrym efektem – drugie miejsce na trasie 167 km. Wytrzymałem niesamowite tempo wyścigu i obroniłem pozycję z 2022 roku, jednak z nowym rekordem czasu – mówi Wojciech Szczepanik.
Podczas wyścigu zmierzył się nie tylko z malowniczą trasą, ale także z mocnym gronem zawodników. Mallorca 312 OK Mobility, jako jeden z najbardziej prestiżowych wyścigów, przyciąga wielu znakomitych kolarzy. Na trasie można było spotkać takie nazwiska jak Alberto Contador, Vincenzo Nibali, Sean Kelly, Joseba Beloki, Pedro Horrillo czy zdobywczynię olimpijskich medali – Annemiek Van Vleuten.
– Poziom tej edycji był kosmiczny. Od początku startu czułem się świetnie, miałem dobrą dyspozycję, ale zaskoczyło mnie ogromne tempo wyścigu i poziom przygotowania zawodników. Utrzymywanie tak wysokiej mocy przez całą trasę było wyzwaniem. Dodatkowo, tempo pierwszego, bardzo wymagającego podjazdu było znacznie wyższe niż się spodziewałem. Było dużo ataków i nierównego, szarpanego tempa, co miało konsekwencje na dalszych etapach trasy. Czuję lekki niedosyt, bo z powodów usterki przerzutek nie mogłem pojechać na długi dystans, jednak nigdy nie jechałem tego wyścigu w tak szybkim tempie. Ponowne stanięcie na podium Mallorca 312 traktuję jako sukces i solidną rozgrzewkę przed kolejnymi startami – dodaje. Najdłuższy dystans, 312 km najszybciej pokonał Roman Locher, uzyskując czas 8:51:13. Poniżej zdjęcia z Majorki.
Czytaj także: Sądecczyzna. Święci i błogosławieni z naszego regionu [ZDJĘCIA]
