Ksiądz Piotr Pławecki pochodzący z niewielkiej Woli Marcinkowskiej, należącej do parafii Chomranice, zginął 2 grudnia w wypadku samochodowym w Witowicach Dolnych. Od niespełna dwóch lat pełnił posługę kapłańską w Brzeźnicy koło Dębicy. Kierował się mottem: ,,Pan moją mocą i tarczą, moje serce Jemu zaufało”. Wybrał je sobie na drogę kapłańską jeszcze przed prymicjami. W najbliższy piątek i sobotę pożegnają go jego przyjaciele, rodzina, parafianie, samorządowcy oraz duchowieństwo.
Ksiądz Piotr kształcił się w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Końcem maja 2017 roku przyjął wraz z jedenastoma alumnami z rąk bp Stanisława Salaterskiego święcenia diakonów. Uroczysta msza święta odbyła się w kościele parafialnym św. Maksymiliana Marii Kolbego w Chomranicach.
– Myślę, że to wystarczający czas, żeby powiedzieć Jezusowi tak. Bardzo się cieszę, że będę Mu służył w Kościele, że będę mógł głosić kazania, prowadzić nabożeństwa, błogosławić Najświętszym Sakramentem, spełniać wszystkie zadania, które spoczywają na diakonach – mówił wówczas.
26 maja 2018 roku przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa Andrzeja Jeża. Swoją posługę pełnił niespełna dwa lata jako wikariusz w Brzeźnicy koło Dębicy. W poniedziałkowy wieczór wracał do rodziny, która mieszka w Woli Marcinkowskiej (parafia Chomranice). Niestety zginął w wypadku samochodowym.
Ostatnie pożegnanie
W najbliższy piątek (6 grudnia) o godzinie 14., w kościele parafialnym w Brzeźnicy, zostanie odprawiona msza święta za duszę zmarłego księdza Piotra. Dzień później, w sobotę (7 grudnia) o godzinie 11., w w kościele parafialnym w Chomranicach, będzie celebrowana msza święta pogrzebowa. Po niej ciało zmarłego zostanie odprowadzone na miejscowy cmentarz.
Więcej o zmarłym księdzu możecie przeczytać w artykule zamieszczonym poniżej.
Nie żyje ksiądz Piotr z parafii Chomranice. Zginął w wypadku na trasie z Brzeska do Nowego Sącza
Fot. Diecezja Tarnowska