W sobotę blokada Nowego Sącza. Powraca Strajk Kobiet

W sobotę blokada Nowego Sącza. Powraca Strajk Kobiet

W najbliższą sobotę (21 listopada) kolejny ,,Strajk Kobiet” w Nowym Sączu. Organizatorzy manifestacji, czyli Młodzi Razem Małopolska i Młodzi Razem zapowiadają blokadę miasta. Demonstracja rozpocznie się na nowosądeckim rynku. 

,,Mamy prawo protestować! Żyjemy w kraju, w którym odbierane są nam nasze podstawowe prawa w czasach kryzysu i strachu. Żyjemy w kraju, w którym na pokojowych demonstracjach policja używa gazu pieprzowego i miesza się w tłum, by móc na oślep machać pałką teleskopową. Żyjemy w kraju, w którym osoby uczestniczące w protestach poddawane są represjom” – napisali na oficjalnej stronie wydarzenia organizatorzy.

Demonstracje w całej Polsce rozpoczęły się końcem października. W Nowym Sączu odbywały się w dniach 23-30 października. Wydarzenia były codziennie organizowane w formie spaceru, który rozpoczynał się na nowosądeckich Plantach, a kończył na rynku. Była też samochodowa odsłona manifestacji. Tym razem organizatorzy zachęcają zarówno do spacerów, jak i przejazdów samochodem.

Wyjście na ulice miast było reakcją na wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Jego sędziowie uznali, iż aborcja w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu jest niezgodna z konstytucją.

,,Część z nas nie może pojechać do Warszawy, czy innego większego miasta. Dlatego w sobotę, 21 listopada o godzinie 16.00 zobaczymy się przez okna samochodów w Nowym Sączu. Jeżeli wolisz inną formę – wyjdź na spacer (najlepiej taki zawierający przejścia dla pieszych). Weź transparent i coś do robienia hałasu – megafon, patelnię, gwizdek. Przejedziemy wszystkie tą samą trasą, która zostanie podana w godzinę rozpoczęcia wydarzenia, sprawdzajcie pojawiające się posty. Niech Nowy Sącz się zatrzyma. W imię naszych praw. W obronie naszych sióstr” – zapowiadają organizatorzy wydarzenia.

Finalnie miejsce rozpoczęcia manifestacji zostało podane w piątkowy wieczór. Protest wystartuje na nowosądeckim rynku. Jutro poznamy całą trasę przejazdu.

Fot. Facebook/Strajk Kobiet/
arch. dts24.pl/ Jerzy Cebula

Reklama