W maleńkiej Stawiszy ludzie wielkiego serca. Miejsce żywego kultu św. Jana Pawła II poświęcił kardynał Dziwisz [Fotogaleria]

W maleńkiej Stawiszy ludzie wielkiego serca. Miejsce żywego kultu św. Jana Pawła II poświęcił kardynał Dziwisz [Fotogaleria]

W maleńkiej miejscowości liczącej sobie trzystu mieszkańców wybudowano kaplicę świętego Jana Pawła II, do której przeniesiono jego relikwie. Znajduje się ona w podziemiu kościoła pomocniczego pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego w Stawiszy (parafia Śnietnica). Obok świątyni stanął pomnik papieża Polaka, który błogosławi podróżującym po Beskidzie Niskim, ale i ma zachęcać do chwili modlitwy. Uroczystości odbywającej się w niedzielę (9 sierpnia), przewodniczył kardynał Stanisław Dziwisz, który przez 39 lat służył Ojcu Świętemu.

– Przed ośmiu laty, 12 sierpnia 2012 roku, przywiozłem do tego kościoła relikwie krwi świętego Jana Pawła II. Nie myślałem wówczas, że za parę lat znów tutaj powrócę i to w szczególnych okolicznościach. W tym czasie został wzniesiony nowy kościół w Śnietnicy, pod wezwaniem świętego Andrzeja Boboli, który wybudowano w ciągu trzech lat. Dzisiaj poświęcamy pomnik i nową kaplicę świętego Jana Pawła II w podziemiach kościoła w Stawiszy. Dziękuję! – mówił podczas homilii kardynał Dziwisz.

Jak zaznaczał, bardzo się cieszy, że również w Stawiszy i Śnietnicy w 100-lecie urodzin świętego Jana Pawła II, mieszkańcy wspominają papieża z wdzięcznością i w maleńkiej miejscowości powstał jego żywy kult. Hierarcha złożył podziękowania proboszczowi Józefowi Rośkowi, ale i wszystkim mieszkańcom za wyraz miłości do Ojca Świętego, który tak bardzo wpisał się w życie powszechnego kościoła i w życie każdego z nas. Dostojnik Kościoła złożył również wyrazy wdzięczności dla wszystkich ofiarodawców z Polski, jak i ze Stanów Zjednoczonych z rodakiem księdzem Mirosławem Królem na czele, którzy przyczynili się do powstania kaplicy i pomnika świętego papieża.

Przywiązani do tradycji, wiary i ciężkiej pracy

– Razem z wami chciałbym podziękować naszemu Panu i Zbawicielowi za dar wiary ludu zamieszkującego te przepiękne malownicze tereny Beskidu, które były bardzo bliskie Janowi Pawłowi II. Przebywał często na tutejszych terenach, chodził po górach. Jesteście przywiązani do wiary i tradycji waszych ojców, jesteście ludźmi ciężkiej pracy. Stawiajcie czoło nowym wyzwaniom. W prostocie i głębi waszej wiary szukajcie nadal drogowskazów, którą drogą trzeba kroczyć – apelował kardynał do zgromadzonych na niedzielnej uroczystości.

Podczas głoszonej homilii hierarcha podkreślał, iż wszyscy biskupi w Polsce wiedzą, że Diecezja Tarnowska cieszy się najwyższym wskaźnikiem uczestnictwa wiernych w niedzielnej mszy świętej, o czym mógł się naocznie przekonać.

– Jadąc do was około godziny 10. zauważyłem tłumy ludzi wychodzących z kościołów. Gdzie indziej się tego już nie spotyka. Trzeba za to dziękować Bogu i strzec skarbu żywej wiary, bo przecież Eucharystia jest źródłem i szczytem całego życia chrześcijańskiego. Ojciec Święty Jan Paweł II poświęcił ostatnią encyklikę Eucharystii, aby swoje nauczanie zakończyć na niej – przypomniał dostojnik kościoła.

Żywy kult świętego Jana Pawła II

Jak opisuje ksiądz proboszcz Józef Rosiek, już od wielu lat rodziła się myśl, aby na terenie parafii Śnietnica, oprócz patrona parafii – św. Andrzeja Boboli, był również czczony współczesny święty – papież Jan Paweł II. Jako idealne miejsce kultu upatrzono kościół pomocniczy w Stawiszy, a właściwie – jego niezagospodarowane podziemia.

Miały tam zostać umieszczone relikwie krwi świętego papieża Polaka, które za sprawą rodaka Mirosława Króla, osiem lat wcześniej przywiózł do maleńkiej miejscowości kardynał Stanisław Dziwisz. Do tej pory znajdowały się one w górnej części świątyni. W zamyśle kaplica miała służyć podczas nabożeństw w ciągu tygodnia, ale w i okresie zimowym, gdyż górną część kościoła trudno jest w tym czasie dogrzać.

Zrodził się także pomysł, aby obok kościoła, w pobliżu drogi prowadzącej w stronę Hańczowej i Wysowej-Zdrój wznieść pomnik św. Jana Pawła II, który będzie błogosławił tamtędy podróżującym i zwiedzającym Beskid Niski, oraz zachęcał do zatrzymania się na chwilę ciszy w modlitwie.

– Pod koniec 2019 roku, w okresie Świąt Bożego Narodzenia, podczas pobytu w Stawiszy ks. prałata Mirosława Króla, po rozmowie ze mną i parafianami ze Stawiszy, podjęliśmy decyzję, aby rozpocząć prace, by w sierpniu 2020 roku, uroczyście wnieść relikwie św. Jana Pawła II do przygotowanej kaplicy, dokonać poświęcenia kaplicy oraz poświęcenia pomnika św. Jana Pawła II – wspomina w swojej kronice ksiądz proboszcz Józef Rosiek.

Prace rozpoczęły się już 7 stycznia 2020 roku. Mieszkańcy Stawiszy i Śnietnicy w czynie społecznym pracowali w podziemiach kościółka pw. Przemienia Pańskiego. Wszyscy rwali się do pracy, a krąg pomocników, sponsorów, ,,dobrych aniołów” powstania kaplicy ku czci świętego papieża Polaka powiększał się i rozszerzał poza granice kraju. Za sprawą księdza rodaka Mirosława Króla fundusze na poczet budowy pomnika i kaplicy chętnie wpłacali Amerykanie i Polonia amerykańska. Jak wspomniał podczas niedzielnego poświęcenia ks. Mirosław Król – sukces miał wielu ojców.

Prace szły w zawrotnym tempie i tak jak zakładano – na 100. urodziny Jana Pawła II, czyli 18 maja kaplica w gruncie rzeczy była gotowa. Później były jeszcze dokańczane mniejsze prace tzw. ,,kosmetyczne”.

– Postanowiłem, że od najbliższej środy oprócz nowenny do Matki Boskiej Niestającej Pomocy, będzie odmawiana litania do świętego Jana Pawła II – poinformował w rozmowie z naszą redakcją proboszcz parafii Śnietnica Józef Rosiek.

Stawisza centrum świata 

Na niedzielną uroczystość w Stawiszy został zaproszony m.in. prezydent Andrzej Duda, który przez wzgląd na obowiązki nie mógł się pojawić osobiście. Reprezentował go jego kapelan – ks. Zbigniew Kras, który zaznaczył, iż prezydent chciałby być wszędzie, ale jest to zwyczajnie nierealne. Równocześnie prosił o modlitwę za głowę państwa.

– Kiedy w kancelarii prezydenta otwieraliśmy zaproszenie na uroczystość, ktoś zapytał: gdzie ta Stawisza? Mogłem odpowiedzieć, bo wola boża była taka, że ponad 30 lat temu pracowałem w Gorlicach. Byłem wówczas młody, więc zarówno pieszo, jak i na rowerze przemierzałem Stawiszę – wspominał kapelan prezydenta.

Jak dodał, kiedy pochylali się nad zaproszeniem, ktoś zażartował: ,,Gdzie ta Stawisza, na końcu świata, za górami za lasami?”

– Ale w naszym gronie jest pan dyrektor pochodzący niedaleko stąd i od razu wszystkich sprowadził na właściwą drogę. Stwierdził, że miejscowość znajduje się w pięknym Beskidzie między Nowym Sączem, Krynicą, a Gorlicami. Właściwie trzeba powiedzieć, że dzisiaj Stawisza nie jest na końcu świata, ale w centrum świata, skoro przybyli tacy goście – zaznaczył kapelan ksiądz Zbigniew Kras.

Wymienił m.in. kardynała Dziwisza, który ponad pół wieku spędził w Rzymie i z papieżem Polakiem przemierzył niemal cały świat. – To nieładnie, że prezydent nie wiedział, gdzie jest Stawisza, przecież gazety pisały, że ta część Polski głosowała na niego – żartował kardynał Dziwisz.

Kapelan prezydenta wspomniał również o pochodzącym ze Stawiszy księdzu kanoniku Mirosławie Królu, który na co dzień jest kanclerzem ośrodka polonijnego oraz rektorem polonijnego seminarium świętych Cyryla i Metodego w Orchard Lake w Ameryce Północnej, więc musiał przemierzyć kilka tysięcy kilometrów.

Symbolika darów 

Ksiądz Zbigniew Kras w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy przekazał na ręce ks. proboszcza Rośka symboliczny upominek – kopię obrazu Matki Bożej Łaskawej, przed którym we Lwowie Jan Kazimierz w 1656 roku składał swoje śluby. Król Polski złożył ślubowanie 1 kwietnia w czasie Potopu Szwedzkiego, tym samym oddając naród pod opiekę Matki Bożej i nazywając ją Królową Korony Polskiej. Wówczas obiecał, że jako władca będzie pilnował wartości chrześcijańskich w państwie. Było to niezwykle ważne wydarzenie dla Polaków.

– Ten obraz przybył do Polski w 1946 roku, a 1983 na Jasnej Górze Jan Paweł II dokonał jego rekoronacji i zapewne poświadczy to obecny wśród nas kardynał Stanisław Dziwisz – mówił kapelan prezydenta Polski podczas niedzielnych uroczystości w Stawiszy.

Jak zaznaczał, upominek wpisuje się w historię i w czas, gdyż w tym roku obchodzimy 100. rocznicę Bitwy Warszawskiej, Cudu nad Wisłą, ale i urodzin św. Jana Pawła II. Duchowny zauważył w stawiszańskiej świątyni na ścianie gwóźdź wbity obok obrazu świętego Andrzeja Boboli oraz Matki Boskiej Nieustającej Pomocy i zażartował, że mieszkańcy Stawiszy przewidzieli miejsce na obraz Matki Boskiej Łaskawej.

Również symbolicznym darem, który podczas procesji do ołtarza niosła pochodząca ze Stawiszy siostra Anzelma, był krzyż ze stawiszańskiej cerkwi, która w latach 60. ubiegłego wieku doszczętnie spłonęła. Wówczas ze zgliszczy wyciągnął go dziadek ks. rodaka Mirosława Króla. Odnowiony krzyż swoje miejsce znalazł na ołtarzu w kaplicy Jana Pawła II, w podziemiu kościółka, który niegdyś spłonął i został odbudowany. Ołtarz, który zajmuje centralne miejsce kaplicy to spuścizna po ks. Władysławie Jemioło – wieloletnim proboszczu parafii. Duchowny lata temu wykonał go w swojej stolarni.

***
W uroczystości poświęcenia kaplicy świętego Jana Pawła II brał także udział: reprezentant Konferencji Episkopatu Polski ds. Polonii biskup Wiesław Lechowicz, poseł Barbara Bartuś, nowy rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. Mirosław Kalinowski, kanonicy kapituły krakowskiej z jej prepozytem ks. prał. Grzegorzem Szewczykiem, wójt Uścia Gorlickiego Ludwin Zbigniew, rodak ks. Adam Gucwa – proboszcz Ostrowca Świętokrzyskiego, dyrektorka fundacji na rzecz polskiego rolnictwa Elżbieta Petryla oraz wielu innych znamienitych gości: przedstawicieli duchowieństwa oraz samorządu.

Po uroczystości w Stawiszy kardynał Stanisław Dziwisz udał się do miejscowości Bobowa z relikwiami świętego Jana Pawła II. Tam oczekiwał na niego proboszcz parafii ks. Marian Chełmecki, burmistrz Wacław Ligęza oraz Przewodnicząca Rady Miasta Małgorzata Molendowicz. Od niedzieli również w bobowskim kościele znajdują się relikwie świętego papieża Polaka.

[O budowie kościoła w Śnietnicy przeczytacie w naszym artykule: ŚNIETNICA: WIELKI CUD W MAŁEJ WIOSCE. OD PROROCZEGO SNU DO BUDOWY KOŚCIOŁA]

Poniżej galeria zdjęć.

Autor artykułu i zdjęć: Natalia Sekuła

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama