Jeden z naszych Czytelników podesłał do redakcji mail ku przestrodze: cyber-złodzieje znów próbują dobrać się do pieniędzy nieostrożnych użytkowników poczty elektronicznej, rozsyłając korespondencję, w której podszywają się pod Urząd Kontroli Skarbowej. Sprawdziliśmy: maile zostały rozesłane wczoraj (10 czerwca) i dotarły do tysięcy skrzynek.
Jeśli ktoś w emocjach otworzył załącznik do maila (plik w formacie .tar), może mieć kłopoty: „znajduje się w nim downloader trojana, którego jednym z celów jest przechwycenie danych dostępowy do kont bankowych i kradzież środków.” – informuje portal Niebezpiecznik.
W takim wypadku trzeba jak najszybciej uruchomić program antywirusowy i zmienić hasła dostępowe do bankowości elektronicznej.
Przed atakiem ostrzega Ministerstwo Finansów, które na swojej stronie opublikowało komunikat następującej treści:
Ostrzegamy przed fałszywymi wiadomościami e-mail informującymi o „zamiarze wszczęcia kontroli skarbowej”, których odbiorca proszony jest o przygotowanie dokumentów wymienionych rzekomo w pliku dołączonym do wiadomości.
Otwieranie załącznika do wiadomości lub wysyłanie odpowiedzi do nadawcy, jest niebezpieczne, ponieważ może spowodować zainfekowanie komputera szkodliwym oprogramowaniem lub przekazanie danych podatnika nieuprawnionym osobom.
Urzędy skarbowe nie są autorami takich wiadomości i co do zasady nie informują drogą mailową o wszczęciu kontroli. Prosimy o zwrócenie uwagi, że korespondencja mailowa kierowana przez urzędy skarbowe wysyłana jest wyłącznie z adresów o domenie „gov.pl”.
Mail od cyberprzestępców wygląda tak: