Trzetrzewina. Płonęły materiały składowane na jednej z posesji. Mężczyzna trafił do szpitala

11 stycznia około godziny 23.00 strażacy z JRG nr 1 w Nowym Sączu, OSP Krasne Potockie, OSP Klęczany oraz OSP Brzezna Litacz zadysponowani zostali do Trzetrzewiny (gmina Chełmiec). Paliły się materiały składowane na ogrodzonej siatką posesji.

Jak informują strażacy, na środku działki znajdował się barak, w którym zgodnie z informacją, którą otrzymali, mógł mieszkać mężczyzna. Kiedy służby dotarły na miejsce, ogień obejmował część składowanych na placu materiałów oraz barak. Mężczyzna znajdował się poza posesją i nie zgłaszał żadnych dolegliwości. Został jednak przebadany przez załogę karetki pogotowia ratunkowego i przewieziony do szpitala.

– Na terenie placu znajdował się samochód osobowy Citroen Berlingo, który nie był objęty pożarem oraz dwa wraki innych pojazdów osobowych – relacjonują funkcjonariusze PSP. – Zorganizowano zaopatrzenie wodne z pobliskiego hydrantu odległego ponad 200 m od pożaru. Równolegle zorganizowano system dowożenia wody do pożaru. Z uwagi na różnorodność składowanych materiałów oraz słaby efekt gaśniczy wody, podano dwa prądy piany średniej. W trakcie działań z terenu pożaru wyniesiono 3 butle LPG w tym dwie 3 kg i jedną 11 kg.

Na koniec strażacy przegrzebali i dogasili pogorzelisko. Zakończyli działania po niemal trzech godzinach, a na miejscu pozostała policja. Nie udało się ustalić, co było przyczyną pożaru.

Około 6:30 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu oraz OSP Krasne Potockie zostały ponownie zadysponowane do Trzetrzewiny. Na terenie pogorzeliska występowało niewielkie zadymienie, a ze składowanych materiałów wydobywała się para.

– Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, przegrzebaniu części składowiska z widocznymi oznakami wydobywania się dymu oraz pary wodnej i przelaniu wodą – informują funkcjonariusze PSP. Tym razem strażacy pracowali około godziny.