Trwa wyburzanie niewybudowanego stadionu Sandecji (zdjęcia, film)

Trwa wyburzanie niewybudowanego stadionu Sandecji (zdjęcia, film)

Sandecja Stadion, wyburzanie, Blackbird

Na budowanym obiekcie Sandecji przy ul. Kilińskiego 47 trwa wyburzanie tyle co powstałej części budynku klubowego. Środowisko kibiców jest zniesmaczone, a nowosądeczanie patrzą z niedowierzaniem. Powrót na własny stadion od wielu miesięcy jest mocno wyczekiwany zarówno przez zespół jak i fanów.

Narracja sympatyków klubu jest jednoznaczna. W opublikowanym dzisiaj wpisie na facebookowym profilu KibiceSandecji dają upust swojemu rozczarowaniu.

„Niestety to nie żart, na Kilińskiego 47 trwa właśnie WYBURZANIE części budynku klubowego od strony ulicy. Z nieoficjalnych informacji wiemy że to wina wykonawcy którego poniosła fantazja i zrobił coś czego nie było w projekcie. Szok, niedowierzanie, żenada. Panie Kos – to nie chlewik na Pana podwórku budowany za odłożone zaskórniaki, tylko najważniejsza inwestycja w tym mieście budowana za publiczne pieniądze. Nie kombinuj tylko buduj z należytą starannością. Patrzymy Ci na ręce.”

Pomimo licznych prób skontaktowania się z firmą wykonawczą Blackbird nie udało nam się ustalić przyczyn wyburzania części budynku. Mateusz Rogodziński, dyrektor ds. realizacji inwestycji odesłał nas do przedstawicieli konsorcjum – Jana i Adama Kosów. Pozyskanie oficjalnego stanowiska okazało się niemożliwe. Dyrektor Rogodziński zaznaczył jednak, że firma wyda oficjalne stanowisko w sprawie – najwcześniej w dniu jutrzejszym. W tym temacie podjęliśmy również próbę kontaktu z władzami miasta. Bezskuteczną.

Z nieoficjalnych informacji, do których udało nam się dotrzeć wynika, że problem dotyczy pomyłki w wykonaniu, a konkretniej murowania tej części, która miała być przeszklona. Jednak nikt tego na obecną chwilę nie potwierdza. Cały czas trwa rozbiórka.

Stadion Sandecji ma powstać do czerwca 2023 roku. Przetarg na wykonanie inwestycji w trybie ,,zaprojektuj i wybuduj” wygrała Grupa Blackbird. Prezes spółki Jan Kos ma nadzieję, że uda się wcześniej zakończyć inwestycję. Finalnie obiekt będzie kosztował 75 milionów. Pieniądze pochodzą z kredytu, które miasto wzięło na ten cel.

Stadion miał pomieścić 4 900 osób i kosztować 50 milionów. Finalnie władze Nowego Sącza postanowiły zmienić koncepcję i wybudować stadion na ponad 8 tysięcy miejsc. 25 marca br. podpisano aneks do umowy z wykonawcą. Na jego mocy ma powstać obiekt większy, ale i droższy o 25 milionów złotych. Finalnie stadion będzie w pełni zamknięty. W ramach inwestycji powstaną cztery trybuny. Więcej przeczytacie w artykule: Stadion Sandecji na 8111 miejsc. Kibice: na otwieranie szampana przyjdzie czas. 

Aktualizacja:Prezes Kos o wyburzaniu stadionu Sandecji i rozczarowaniu kibicami, którzy ,,zobaczą, gdzie będą”

 

Fot, video: Konrad Kamieński /
Iwona Kamieńska

Czytaj także: Wicemistrzyni świata Patrycja Słaby-Talar: Nie mogłam się doczekać powrotu. Ciężko opisać mi słowami ten sukces

Graf. Blackbird/
archi factory/
Perbo Group/
Sandecja.pl/
Urząd Miasta Nowego Sącza

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama