Piłkarze Sandecji Nowy Sącz w sobotnim spotkaniu 13. kolejki Fortuna 1 Ligi zmierzyli się na wyjeździe z GKS Tychy i wygrali 1:0 po trafieniu Damiana Chmiela. Gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego, który wybronił Marek Kozioł.
– W tym meczu było sporo emocji, zwłaszcza w jego końcówce – ocenił po zawodach trener sądeczan Tomasz Kafarski.
Czytaj również: Piłka nożna. Ależ niesamowita seria Sandecji!
– Dla mnie, jako trenera prowadzącego zespołu, spotkanie trwało bardzo długo, każda minuta warzyła więcej niż 60 sekund. Jesteśmy szczęśliwi, bo wygraliśmy w kluczowym meczu.
– Po serii trzech remisów przyjechaliśmy tu rozegrać kolejne dobre spotkanie, ale również powalczyć o trzy punkty. Brawa dla chłopaków za bardzo dobrą organizację gry, konsekwencję i wolę walki. Cieszymy się, bo wygraliśmy na bardzo trudnym terenie – podsumował Kafarski.
Odwiedź konto autora na Twitterze!
Fot. Sandecja.pl