Piłkarze Rakowa Częstochowa, lider tabeli Fortuna 1 Ligi, pokonali w sobotę Sandecję Nowy Sącz 2:0

– Spotkaliśmy się z bardzo doświadczoną drużyną, która uzbierała dużo punktów w tej lidze – zauważył trener Rakowa Marek Papszun.

– Stanęliśmy na wysokości zadania. Przeciwstawiliśmy się dobrą organizacją gry, takim głodem zwycięstwa, co doprowadziło do wielu sytuacji z naszej strony. Uważam, że zagraliśmy kapitalny mecz równy, bez przestoi przez pełne 90 minut. Tym bardziej szacunek dla moich chłopaków za to, że w jednym tygodniu w trzecim spotkaniu z bardzo trudnymi rywalami potrafili grać na takich obrotach. Ta intensywność była bardzo duża, nie odpuszczaliśmy ani na chwilę. Ta wygrana o niczym jednak nie świadczy, ale bardzo się z niej cieszymy. Przed nami wiele spotkań. Wiemy o tym, że musimy cały czas pracować, by często grać takie mecze, jak ten z Sandecją – dodał.

Czytaj również: Sandecja przegrała w hicie. Trener sądeczan: „Rywal lepszy w każdym aspekcie”

Raków Częstochowa ma w dorobku 33 punkty o sześć więcej od drugiej w tabeli Sandecji (trzeci z 25 „oczkami” jest ŁKS Łódź, który swój mecz z Chojniczanką w Chojnicach zagra dziś o godz. 17).

Odwiedź konto autora na Twitterze!

Fot. Screen RKS Raków Częstochowa