Tragicznie zakończyły się poszukiwania 22-letniego mieszkańca Ropicy Górnej, którego zaginięcie w poniedziałkowe południe zgłosiła rodzina. W akcji brało udział kilkadziesiąt osób.
Druhowie z jednostki OSP w Moszczenicy oraz gorliccy policjanci wykorzystali do poszukiwań drony. W przeczesywaniu terenu mundurowym towarzyszył pies tropiący. Akcja prowadzona w Ropicy Górnej w powiecie gorlickim, w trudnych warunkach atmosferycznych i w leśnym terenie, nie przyniosła efektów do późnej nocy. Tuż przed północą działania zakończono. Zostały wznowione dzisiaj rano. Finał jest tragiczny. Mężczyzna nie żyje.
Czytaj także: Zablokują sądeckie rondo. Przypominamy: dziś w godzinach szczytu rolniczy protest