Koniec marzeń o linii Podłęże-Piekiełko? Premier zmienił plany – twierdzi poseł Czerwiński

Koniec marzeń o linii Podłęże-Piekiełko? Premier zmienił plany – twierdzi poseł Czerwiński

Co dalej z planem budowy linii kolejowej Podłęże-Piekiełko? A może trasa wcale nie powstanie, choć na prygotowania do jej budowy wydano już miliony? Podczas wczorajszej konferencji prasowej poseł Andrzej Czerwiński  (PO) stwierdził, że mieszkańcy Sądecczyzny zostali oszukani, a pieniądze na budowę strategicznego dla regionu szlaku zostały wstrzymane. Zamiast tego rozwijać się będzie Tarnów…

Podłęże – Piekiełko to na razie „wirtualny” szlak kolejowy który ma umożliwić podróż pociągiem pasażerskim z Krakowa do Nowego Sącza w ciągu godziny. Planowane jest też rozwidlenie koło Dobrej na Zakopane. Byłoby to atrakcyjne rozwiązanie dla mieszkańców Podhala i Sądecczyzny. Jak zaznacza Andrzej Czerwiński – od 2013 roku przez dwa lata trwały konsultacje związane z uzgadnianiem przebiegu trasy, a na przygotowanie inwestycji wydano już kwoty liczone w milionach złotych.

Mówiono, że inwestycja ma charakter priorytetowy… Tymczasem:

Dwa tygodnie temu do wiadomości publicznej została podana informacja, że nie będzie linii kolejowej Podłęże-Piekiełko. Premier Morawiecki zmienił decyzję i zawiesił wydawanie pieniędzy przez PLK na ten projekt, twierdząc, że jest przygotowywana inna koncepcja, aby na Sądecczyznę wiódł szlak Kielce-Busko-Tarnów i na południe Europy. Ten szlak ma być połączony z Centralnym Dworcem Komunikacyjnym w Baranowie. Lotnisko z centralnym portem transportowym ma być wykonane w 2037 roku – prawie za dwadzieścia lat. Znowu będziemy karmieni obietnicami– mówił poseł Andrzej Czerwiński.

Jak podkreślił – oczekuje od posłów PiS jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy godzą się na komunikacyjną degradację Sądecczyzny i czy podpiszą się pod interpelacją w tej sprawie, która w tym tygodniu zostanie przez niego złożona do Ministerstwa Infrastruktury.

zdjęcia (KK), ilustracyjne: http://podleze-piekielko.pl

Reklama