Kiedy przejeżdżali przez Szymbark, policjanci zatrzymali ich do kontroli i przeszukali. Teraz dwaj mieszkańcy Gorlic mogą trafić do więzienia. Usłyszeli już zarzuty.
– W ostatnią sobotę 5 listopada br. w godzinach wieczornych gorliccy funkcjonariusze z Referatu Operacyjno-Rozpoznawczego Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach wraz z policjantami Wydziału Ruchu Drogowego w miejscowości Szymbark zatrzymali do kontroli drogowej pojazd, którym podróżowało dwóch mężczyzn w wieku 22 i 23 lat – relacjonują mundurowi z Gorlic.
Funkcjonariusze postanowili przeszukać mieszkańców Gorlic i ich samochód. Znaleźli wtedy około 300 gramów mefedronu. Mężczyźni zostali przewiezieni do aresztu i usłyszeli zarzuty posiadania znacznych ilości substancji psychotropowych, a także udzielania ich innej osobie celem osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej oraz pomocnictwa.
Gorliczanie mogą trafić za kratki nawet na dziesięć lat. Co więcej, sąd przychylił się do wniosku prokuratora o zastosowanie wobec mężczyzn środków zapobiegawczych. W ten sposób jeden z nich został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, a drugi otrzymał dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.
fot. KPP Gorlice
Czytaj też: Sądecki policjant zdemaskował fałszywego pułkownika