Takie poniedziałki to ewenement. Wróble na dachu u Marka Stawowczyka ćwierkają, że dziś na Sądecczyźnie i w całej Małopolsce można oddychać czystym powietrzem.
Jako, że poniedziałki bywają ciężkie i szewskie, przypominamy: nie da się naoddychać na zapas. Zbyt dużo głębokich oddechów grozi hiperwentylacją, ta zaś grozi utratą przytomności, a przytomność na nadchodzące dni zdecydowanie warto zachować, żeby śledzić co się dzieje – oczywiście służymy codzienną porcją informacji w dts24!
źródło: aqicn.org/city/poland/malopolska/nowy-sacz
Czytaj też:
Beata Szydło w Nowym Sączu. Poseł Mularczyk o prezydencie miasta: „gamoń” [FOTORELACJA]