Kilka minut po północy na stacji PKP w Stróżach (gmina Grybów) pojawiła się karetka pogotowia, strażacy i policja. Służby zostały zadysponowane na miejsce w związku ze zgłoszeniem o mężczyźnie porażonym prądem. Tragedia rozegrała się 7 maja.
Jak poinformowano policjantów, młody mieszkaniec gminy Grybów został porażony prądem na słupie trakcyjnym linii kolejowej, po czym z niego spadł.
– Poszkodowany 20-latek był reanimowany przez osoby, które przebywały w pobliżu, a następnie został przewieziony do szpitala w Nowym Sączu. Niestety nie udało się uratować jego życia – informuje Aneta Izworska z KMP w Nowym Sączu.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowa z sądeckiej i grybowskiej Policji. Funkcjonariusze pracują nad ustaleniem dokładnych okoliczności tragicznego w skutkach zdarzenia.
fot. archiwum. KNB
Czytaj też: Nowy Sącz. Kradzież w ogródkach działkowych