Strażacy z Podrzecza proszą o pomoc dla małej Marysi – córeczki jednego z druhów

Strażacy z Podrzecza proszą o pomoc dla małej Marysi – córeczki jednego z druhów

Marysia Pietruszka

Druhowie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Podrzeczu proszą o pomoc w zebraniu funduszy na leczenie córeczki jednego ze strażaków. Mała Marysia jest wcześniakiem. Ma problemy ze wzrokiem, jej rozwój psychoruchowy jest opóźniony. Choć ma 19 miesięcy, jeszcze nie raczkuje i nie umie siedzieć bez podparcia.

Ochotnicza Straż Pożarna z Podrzecza została nominowana w plebiscycie Polska Press do tytułu „Jednostki Roku 2021”. Strażacy dziękują za nominację, jednak apelują, aby nie oddawać na ich jednostkę płatnych głosów SMS, tylko wesprzeć zbiórkę funduszy na leczenie i rehabilitację Marysi.

Bardzo prosimy aby zamiast oddawać głosować SMS na naszą jednostkę, wesprzeć osoby które są w większej potrzebie. Tak jest z córką naszego druha Piotra. Gorąco zachęcamy do zbiórki!” – napisali w swoich mediach społecznościowych.

Marysia Pietruszka urodziła się 27 marca 2019 roku – w 24 tygodniu ciąży. Ważyła zaledwie 690 g, tyle ile bochenek chleba… Pierwsze 129 dni życia spędziła na Oddziale Intensywnej Terapii Noworodkowej. Przez te 129 dni trwała walka o jej życie.

Niestety wcześniactwo pociągnęło za sobą wiele konsekwencji zdrowotnych. U naszej małej dziewczynki ujawniły się dysplazja oskrzelowo-płucna, otwarty przewód Bottala, porażenie lewego fałdu głosowego, ciężka postać retinopatii wcześniaczej, krwawienie dokomorowe drugiego stopnia oraz hipoplazje móżdżku. W wyniku wcześniactwa córeczka jest opóźniona psychoruchowo. Obecnie, mając 19 miesięcy, nadal samodzielnie nie siedzi i nie raczkuje.

Jest pod stałą opieką wielu specjalistów (neurologa, okulisty, laryngologa, audiologa, gastrologa). Córeczka jest ciągle intensywnie rehabilitowana. W wyniku retinopatii wcześniaczej jest dzieckiem słabowidzącym i aby mogła lepiej widzieć, uczestniczy w terapii wzroku. Nasza córeczka jest dzielną wojowniczką, o czym wiemy już od pierwszych chwil jej życia” – piszą rodzice małej.

Wojowniczce Marysi można pomóc wpłacając datek za pośrednictwem strony Fundacji Serca dla Maluszka.

Zbiórkę znajdziecie TUTAJ.

 

Czytaj też:

Strażacka wieża do wyburzenia, a pod placem – podziemny parking

Reklama