Słowo na szewski poniedziałek…

Słowo na szewski poniedziałek…

No to mamy nowy tydzień przed sobą. Bardzo byśmy chcieli, żeby głównymi tematami tygodnia nie były korki w Nowym Sączu, ani nawet stadion, czy raczej jego nieustający brak. Nasz rysownik Marek Stawowczyk jest, jak widać, nieco innego zdania. A mistrz ciętej kreski zna się na rzeczy, więc kto wie.

My oczywiście wolelibyśmy zamknąć na chwilę oczy, a kiedy się obudzimy, żeby stadion już był, jupitery rozświetlały mrok, a Sandecja prowadziła do przerwy z Legią 2-0.

Z tematów niełatwych do strawienia to już wolimy poczytać, jak to jeden z założycieli Nowego Sącza, biskup Paweł z Przemankowa, kazał sobie do pałacu biskupiego sprowadzać mniszki z krakowskich klasztorów. „Podobno do dziś przechadza się nocami po Katedrze Wawelskiej i prosi o modlitwę za swoją duszę” – zaintrygował nas historyk Jakub Bulzak, w debacie wspominkowej o grzechach dawnych sądeczan. Felietoniście DTS tak się ten motyw spodobał, że w programie „Trzy grosze” w RTK zakrzyknął nawet, że „biskup mniszki wyrywał”.

No i pięknie.

Agencje milczą czy w nadchodzącym tygodniu planowana jest debata o grzechach współczesnych sądeczan.

 

Czytaj też:

Grzeszny Nowy Sącz. Jakub Bulzak i Łukasz Połomski o mrocznych historiach z życia miasta

Reklama