Kierowca BMW E90, jadący przez Siedlce (gm. Korzenna), stracił panowanie nad autem. Samochód zatrzymał się w rowie. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Do zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek (22 sierpnia) około godziny 22:00. BMW wpadło do przydrożnego rowu tuż po tym, jak uderzyło w krawężnik. Autem podróżował sam kierujący, który był w stanie opuścić pojazd o własnych siłach.
– Na miejsce zdarzenia najechała karetka transportowa, której ratownicy udzieli pomocy osobie poszkodowanej oraz zabrali ją do szpitala – informują funkcjonariusze Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Do działań zadysponowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Nowym Sączu oraz OSP Siedlce. Strażacy odłączyli akumulator w uszkodzonym samochodzie, kierowali wahadłowo ruchem i oświetlali teren.
Druhowie z siedleckiej jednostki pozostali na miejscu na czas czynności dochodzeniowych, prowadzonych przez policjantów. Zniszczone BMW przekazano osobie z rodziny kierującego, która przybyła na miejsce zdarzenia. Pojazd zabrali pracownicy pomocy drogowej.
fot. KM PSP w Nowym Sączu
Czytaj też:
Groźne znalezisko w Gołkowicach Dolnych. Interweniowali saperzy