Ford Focus zjechał z drogi, ściął drewniany słup i zatrzymał się w krzakach nad brzegiem rzeki. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątek tuż przed godziną 23:00 na ulicy Lwowskiej w Nowym Sączu.

Obie osoby podróżujące samochodem zostały poszkodowane i trafiły do szpitala. W momencie przybycia służb ratunkowych znajdowały się poza pojazdem.

Jak informują strażacy, auto ścięło ,,drewniany słup linii energetycznej napowietrznej przebiegającej nad drogą krajową nr 28″. Podtrzymywały go tylko linki.

– Po konsultacji pracowników pogotowia energetycznego z dyżurnym firmy Tauron Dystrybucja, linia średniego napięcia została wyłączona, a na miejsce zdarzenia został zadysponowany dodatkowy sprzęt tj. żuraw celem doraźnego usunięcia zagrożenia – relacjonują funkcjonariusze PSP.

Słup został wypięty i usunięty wraz z linkami znad drogi. W pracach pomógł też samochód-podnośnik z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1.

Oprócz tego strażacy z Nowego Sącza, Paszyna oraz Mystkowa zabezpieczyli teren, odłączyli akumulator w zniszczonym samochodzie, kierowali ruchem wahadłowym, a wcześniej udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanym.

fot. PSP w Nowym Sączu