Sądecki Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Martwa natura? Nie ma na to zgody! [ZDJĘCIA, FILM]

Sądecki Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Martwa natura? Nie ma na to zgody! [ZDJĘCIA, FILM]

„Najpierw natura, potem matura”, „Nie ma Nowego Sącza na martwej planecie”, „Klimat się zmienia, dlaczego my nie?”, „Kto nie skacze, ten za węglem: hop, hop, hop”. Z takimi transparentami na sądeckich plantach zgromadzili się dziś uczestnicy pierwszego w Nowym Sączu Młodzieżowego Strajku Klimatycznego . W ten sposób uczniowie sądeckich szkół oraz ich rodzice i dziadkowie dołączyli do globalnej mobilizacji obejmującej aż 3 tysiące miast. Ich celem było zwrócenie uwagi całego świata na zmiany klimatyczne. Termin wybrano nieprzypadkowo: to ostatni piątek przed szczytem klimatycznym ONZ w Nowym Jorku, gdzie politycy mają decydować o dalszych losach planety. Młodzież chce zademonstrować swój brak zgody na to, aby nasz świat zginął przez czyjąś ignorancję…

Zmiany klimatyczne dotyczą nas wszystkich bez względu na wiek. Młodzi ludzie myślą o swojej przyszłości, a starsi myślą o przyszłości swoich dzieci i wnuków. Wierzę, że mówienie o zmianach klimatycznych i organizacja takich akcji może bardzo wiele zmienić. Dowodem na to może być fakt, że wzmianki o klimacie można doszukać się w programie każdej partii i kandydatów. Nasze działania zapiszą się na kartach historii. Jeśli się nam uda, uratujemy naszą planetę. Jeśli nie, to przynajmniej będzie ślad po tym, że próbowaliśmy – mówił po strajku Mikołaj Gumulski – inicjator akcji w Nowym Sączu

Młodzi aktywiści śpiewali piosenki, skandowali hasła i odczytali swoje postulaty, zarówno ogólnopolskie, jak i lokalne. Na koniec wszyscy uczestnicy strajku złapali się za ręce, aby zaakcentować swoje zjednoczenie z innymi miastami na całym świecie we wspólnej walce o planetę.

Więcej na temat idei strajku można przeczytać: TUTAJ

Reklama