„Pudrowanie trupa” czyli… dlaczego trzeba wpompować w stary stadion 730 tysięcy

„Pudrowanie trupa” czyli… dlaczego trzeba wpompować w stary stadion 730 tysięcy

Nowy Sącz przeznaczy 730 tysięcy złotych na dostosowanie obecnego stadionu Sandecji, aby w najbliższym czasie mogły odbywać się na nim mecze. Za tę kwotę będą zakupione między innymi nowe krzesełka spełniające wymogi Ekstraklasy.

Inwestycja w stadion Sandecji budzi wiele kontrowersji. Rozstrzygnięcie przetargu na budowę obiektu odkłada się w czasie, więc inwestycja w remont starego stadionu wydaje się być nieunikniona. Podczas dzisiejszej nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta dyskutowano na temat tego, na co przeznaczone zostaną pieniądze.

Prace związane z remontem będą wykonywane przez pracowników Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W planach jest inwestycja w nagłośnienie, monitoring, zakup nowych siatek na bramki, wykonanie boksów dla zawodników i noszowych, renowacja płyty boiska, odnowienie i oznakowanie bramek wejściowych, naprawa ogrodzeń, przygotowanie miejsc dla niepełnosprawnych oraz instalacja zasilania awaryjnego.

– Krzesełka, które zostaną zamontowane po podjęciu uchwały, będą spełniały warunki ekstraklasy. Nie będzie już żadnego demontażu w przyszłości – uspokajał podczas sesji Ryszard Nowak

– Prawda jest taka, że w tamtym roku, moim zdaniem, zdemolowano stadion. Ciężko odnieść inne wrażenie. Rozpoczęto rozbiórkę, rozdano ludziom krzesełka. Zastanawiam się, czy nie lepiej  byłoby te krzesełka potraktować jako cegiełki, bo jest pewnie wiele osób, które zapłaciłyby za nie. Dzięki temu zyskalibyśmy pieniądze, a fani mogliby poszczycić się tym, że mają fotelik i wsparli w ten sposób inwestycję – mówił radny Grzegorz Fecko.

Co dalej? Prezydent miasta Ryszard Nowak zapowiada, że rozstrzygnięcie przetargu na projekt stadionu nastąpi 11 czerwca.

Czytaj też:

Cztery firmy chcą zaprojektować stadion Sandecji

 

Reklama