Ptaszkową opanowali młodzi strażacy z całej Sądecczyzny

Ptaszkową opanowali młodzi strażacy z całej Sądecczyzny

W sobotę (3 lipca) w Ptaszkowej w gminie Grybów niemal na każdym kroku można było spotkać młodych strażaków ochotników z całego powiatu nowosądeckiego. Wędrowali, poznając okolicę i wykonując różnego rodzaju zadania. Dobrej zabawy nie brakowało, mimo deszczu, który pod koniec IX Powiatowego Zlotu Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych przemoczył większość uczestników do suchej nitki.

Co roku Zlot MDP odbywa się w innym miejscu Sądecczyzny. Tym razem wydarzenie miało miejsce w Ptaszkowej, a start i meta wyprawy znajdowały się w Centrum Sportów Zimowych.

Na pięcioosobowe drużyny dziewczęce i chłopięce oraz ich opiekunów czekały zadania o tajemniczych nazwach, jak Niagara, Babel, Znachor, czy Bocian. Pokonując wyznaczoną na mapce trasę, uczestnicy Zlotu odnajdywali punkty, w których musieli wykazać się wiedzą, czy też sprawnością fizyczną. W dwóch zadaniach ,,oberwało się” też opiekunom – w jednym z nich dosłownie, ponieważ młodzież miała za zadanie rzucać w swoich opiekunów gąbkami zamoczonymi w wodzie. Opiekun mógł oddać, ale tylko kiedy złapał lecącą w jego stronę gąbkę. W innym wyzwaniu opiekun zakładał na jedną z nóg nartorolkę i trzymając w ręku łyżeczkę z piłeczką pingpongową musiał w asyście swoich podopiecznych przemierzyć wyznaczony odcinek.

Sporo emocji wzbudził punkt pod nazwą Babel. Dwoje druhów z każdej drużyny zakładało na głowę kaski i w parku linowym Centrum Sportów Zimowych budowało jak najwyższą wieżę z plastikowych skrzynek. Jedna osoba wisząc na linie wspinała się dokładając kolejne skrzynki, a druga podawała ,,materiał budowlany” i w razie potrzeby podtrzymywała chwiejną wieżę. Za ,,zaliczone” uznawano tyle skrzynek, na ilu udało się stanąć lub usiąść młodemu strażakowi na linie.

Podczas Zlotu pojawiły się także zadania teoretyczne z pytaniami z zakresu wiedzy pożarniczej, udzielania pierwszej pomocy, czy informacji na temat Ptaszkowej. Strażacy odwiedzili również pomnik upamiętniający partyzanta AK – Stanisława Leszczycę Przywarę o pseudonimie ,,Szary”. Przy obelisku musieli wykazać się na przykład znajomością szczegółów z jego życia.

Na wzmocnienie po wędrówce na wszystkich uczestników Zlotu czekały kiełbaski i hamburgery od firmy Konspol oraz lody od firmy Koral. Wydarzenie wsparły także lokalne firmy, Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu i gmina Grybów.

W ubiegłym roku Powiatowy Zlot MDP odbył się w Rożnowie, o czym pisaliśmy TUTAJ.

 

Reklama