Przyjaciele i samorządowcy żegnają Sylwka. „Dobry człowiek, będzie mi brakowało Twojego głosu w słuchawce…”

Przyjaciele i samorządowcy żegnają Sylwka. „Dobry człowiek, będzie mi brakowało Twojego głosu w słuchawce…”

Sylwester Hasior, KS Krokus Przyszowa, OSP Wysokie

Sylwester Hasior zmarł 8 stycznia w szpitalu na skutek rozległych poparzeń, których doznał tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Wspominają go przyjaciele z jednostki OSP Wysokie, której był strażakiem, ale także koledzy z Klubu Sportowego Krokus Przyszowa i samorządowcy. Kondolencje dla rodziny płyną z całej Polski.

35-letni Sylwester był radnym gminy Limanowa, strażakiem OSP Wysokie, zawodnikiem KS Krokus Przyszowa, a przede wszystkim dobrym i życzliwym człowiekiem. Jako radny pracował w dwóch komisjach Rady Gminy Limanowa – Komisji Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Planowania Przestrzennego oraz Komisji Kultury, Sportu i Turystyki. Udzielał się jako społecznik. Doznał licznych poparzeń  podczas pożaru, który wybuchł w jego kotłowni kilka dni przed świętami. Trafił wówczas do szpitala, od tamtego momentu trwała walka o jego życie. Niestety bezskutecznie.

O jego śmierci poinformowali strażacy OSP Wysokie: „Z wielkim bólem zawiadamiamy o odejściu do domu Pana druha Sylwestra Hasiora. Dziękujemy za zaangażowanie w rozwój naszej jednostki. Do zobaczenia Sylwku…” – tymi słowami żegnają zmarłego przyjaciele z jednostki.

– Był osobą młodą – człowiekiem zaangażowanym i oddanym swojej społeczności. Rodzinie i bliskim składam głębokie wyrazy współczucia – napisał na oficjalnej stronie województwa małopolskiego marszałek Witold Kozłowski, załączając wraz z samorządem województwa kondolencje dla rodziny.

Wyrazy współczucia dla rodziny płyną także z lokalnego samorządu. „Z wielkim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Sylwestra Hasiora – radnego gminy Limanowa, strażaka OSP Wysokie oraz społecznika zaangażowanego w rozwój Wysokiego oraz gminy Limanowa. Rodzinie oraz bliskim składamy najszczersze kondolencje „- napisali w mediach społecznościowych wójt gminy Jan Skrzekut oraz przewodniczący Stanisław Młyński.

Żegnaj Sylwku

Od ponad pięciu lat Sylwester Hasior był związany z klubem Krokus Przyszowa. Zazwyczaj był rezerwowym zawodnikiem, ale jak wspominają jego koledzy – nie zrażał się tym. Priorytetem dla niego była gotowość do pomocy, do wsparcia klubu, szczególnie w trudniejszych momentach. Był zaangażowany i zatroskany losem Krokusa. Chętny do rozmowy, skory do udzielania sugestii, przedstawiający różne pomysły, by było lepiej.

Dla Sylwka mamy ogromny szacunek także za to, że choć pochodził z Wysokiego, to aktywizował rodzinę, znajomych, do gry w naszym klubie. Najpierw młodych chłopaków do gry w juniorach, a następnie do szkółki, w tym także swojego syna Krzysia! Sylwek zawsze był wesoły i skory do żartów. Budził sympatię. Dobry człowiek, po prostu… Aktywny, wrażliwy na potrzeby, bliski społeczności lokalnej. Działacz, radny gminy Limanowa, strażak OSP, mąż, ojciec… Dlaczego? Dlaczego tak się stało? Żegnaj Sylwku… Pozostaniesz w naszej pamięci. Trzymaj za Krokusa kciuki tam na górze…” – tymi słowami koledzy z klubu pożegnali swojego zmarłego przyjaciela w mediach społecznościowych.

Będzie mi brakowało Twoich telefonów

Sołtys wsi Wysokie Władysław Lorek wspomina Sylwestra jako człowieka całkowicie oddanego sprawom Wysokiego, zaangażowanego w to, aby miejscowość się rozwijała.

„Zostawiłeś sołectwo piękniejsze, ale i z wieloma planami, które czekają na realizację. Obiecuję pilnować wszystkich rozpoczętych przez Ciebie działań. Będzie mi brakowało Twoich telefonów i głosu w słuchawce – „co słychać sołtysie?”. Spoczywaj w pokoju – pożegnał się ze zmarłym sołtys Władysław Lorek.

Pogrzeb śp. Sylwestra odbędzie się 11 stycznia o godzinie 11:00 w Kaninie.

Czytaj także: Tragedia w powiecie gorlickim. Ruch kolejowy wstrzymany. Nie żyje jedna osoba (zdjęcia)

Fot.OSP Wysokie/
 KS Krokus Przyszowa 

Reklama