Wczoraj (29 sierpnia) ruch na starosądeckiej ulicy Partyzantów przez pewien czas odbywał się wahadłowo. Wszystko za sprawą kierowcy, który wjechał w ogrodzenie jednego z domów.
Do zdarzenia doszło po godzinie 10:00. Kierowca audi, jadący przez ulicę Partyzantów w Starym Sączu, w pewnym momencie wypadł z drogi i zderzył się z ogrodzeniem domu jednorodzinnego. Osoba ta miała sporo szczęścia – wyszła ze zniszczonego samochodu o własnych siłach i nie uskarżała się na żadne dolegliwości.
Na miejsce zadysponowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Nowym Sączu oraz OSP Stary Sącz. Strażacy zabezpieczyli teren i dokonali sorpcji rozlanych płynów eksploatacyjnych. Podczas interwencji służb ruch na drodze odbywał się wahadłowo. Działania druhów i funkcjonariuszy, trwające niecałą godzinę, zakończyły się usunięciem wraku z jezdni.
fot. KM PSP w Nowym Sączu
Czytaj też:
Wypadł autem z drogi i… poszedł do domu