Sądeczanin Dariusz Popiela znany do niedawna głównie jako kajakarz, olimpijczyk – mistrz, dziś dla tysięcy ludzi jest Mistrzem nie tylko w swojej dyscyplinie sportu, ale i w wypełnianiu XI przykazania: „nie bądź obojętny”. Zaczęło się od opowieści prof. Jerzego Żołądzia (który pomagał mu w treningach jako fizjolog) o zapomnianym cmentarzu żydowskim. Owocem tej opowieści i tego co zrobiła ona z Dariuszem, jest film „Ukos Światła. W MCK Sokół w minioną niedzielę odbyła się premiera.
Ukos Światła opowiada o odzyskiwaniu pamięci przez ludzi z Podhala. Grupa młodych ludzi z liderem – Darkiem prowadzi prace na starym, zapomnianym cmentarzu. Aby pamiętać, trzeba najpierw przypomnieć. Odszukać ślady, odszyfrować informacje, zweryfikować, wyciągnąć co się da z pamięci żyjących jeszcze świadków. Naturalny przebieg wydarzeń wyznacza rytm filmu, który uwiecznia zaskakujące chwile. Bohaterowie podnoszą wywrócone macewy, odkopują je spod darni, oznaczają masowe mogiły z II Wojny Światowej, rozmawiają z mieszkańcami. Dzięki tym rozmowom macewy spod stodół trafiają na miejsce swojego przeznaczenia.
Odpowiedni kąt padania światła pozwala odczytać litery wyryte w kamieniu, zatarte przez czas. Pamięć o sąsiadach, którzy zginęli podczas zagłady wraca… Dariusz ma rzadki dar, pewien rodzaj pozytywnej energii, która przekonuje nawet tych ostrożnych.
To opowieść o odczytywaniu – z macew, z dokumentów, z ludzkiej pamięci – historii przedwojennej i wojennej Polski.
(DSZ)
PS W najbliższym numerze DTS rozmowa z Dariuszem Popielą. Zapraszamy do lektury!
zdjęcia: MCK Sokół Kinga Ptak
Zobacz także: Skazani na niepamięć zostaną w pamięci na wieki [fotorelacja]
Źródło: MCK Sokół