Do niedzieli w całym kraju obowiązuje pierwszy stopień alarmowy ALFA-CRP. Premier Mateusz Morawiecki wprowadził go w odpowiedzi na cyberataki, do których doszło w ostatnim czasie na Ukrainie.
,,W ostatnich dniach Ukraina padła ofiarą cyber przestępców. Był to największy tego typu incydent od kilku lat – swoim zasięgiem objął blisko 70 serwisów rządowych. W wyniku ataku został również odcięty dostęp do platformy Diia, która jest odpowiednikiem polskiej aplikacji mObywatel” – czytamy w oficjalnym komunikacie na stronie rządowej.
Oprócz ataku na strony rządowe doszło tam także do wykorzystania złośliwego oprogramowania, które niszczy dane zgromadzone na zainfekowanych urządzeniach.
W związku z powyższym po posiedzeniu Zespołu Incydentów Krytycznych Premier w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa oraz pozyskaniu opinii szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji, premier Mateusz Morawiecki prewencyjnie podpisał zarządzenie, które wprowadza w całej Polsce pierwszy stopień alarmowy ALFA-CRP. Obowiązuje on od godziny 23:59 18 stycznia do niedzieli do godziny 23:59 (23 stycznia).
ALFA-CRP
Stopień alarmowy CRP dotyczy zagrożenia terrorystycznego, związanego z systemami teleinformatycznymi. Wprowadzany jest, kiedy pojawia się ryzyko hakerskich ataków na organy administracji publicznej lub systemy wchodzące w skład tak zwanej infrastruktury krytycznej (środki, które mają podstawowe znaczenia dla funkcjonowania gospodarki i społeczeństwa, jak np. produkcja energii, żywności, transport, służba zdrowia, instytucje finansowe, czy służby bezpieczeństwa).
Po wprowadzeniu stopnia alarmowego administracja publiczna ma prowadzić wzmożony monitoring bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych.
źródło: www.gov.pl
fot. ilustr. pixabay
Czytaj też: Wjechał za rogatki, gdy nadjeżdżał pociąg. Posypały się wysokie mandaty