Pożar w Słowikowej obejmował plantację trawy energetycznej

Pożar w Słowikowej obejmował plantację trawy energetycznej

pożar Słowikowa, plantacja trawy energetycznej

Kłęby dymu widoczne z bardzo daleka zaniepokoiły wczoraj wielu mieszkańców Sądecczyzny (8 kwietnia). Jak pisaliśmy TUTAJ, do pożaru doszło w Słowikowej. Okazuje się, że płonąca roślinność była plantacją trawy energetycznej, którą wykorzystuje się np. do produkcji opału. Na miejscu oprócz strażaków była policja.

Służby zostały zadysponowane do działań o o godzinie 14:43. Gdy strażacy dotarli do Słowikowej, pożar obejmował już całą plantację.

– Nie było możliwości bezpośredniego dotarcia do miejsca pożaru. Pożar nie rozprzestrzeniał się i był ograniczony przez zazielenione tereny. Panowało bardzo silne zadymienie – relacjonuje st. bryg. Paweł Motyka, Komendant Miejski PSP w Nowym Sączu.

Strażacy zabezpieczyli teren i podali dwa prądy wody na płonące trawy. Obrzeża plantacji dogaszali tłumicami. Ponieważ w niektórych miejscach trawa była w stertach zmieszanych z ziemią, konieczne było użycie koparki. Jej operator przerzucał spalone rośliny, a strażacy ponownie przelewali je wodą.

W działaniach gaśniczych, które trwały ponad cztery godziny, brały udział zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu, OSP Niskowa, OSP Jelna, OSP Siedlce i OSP Librantowa.

fot. JRG nr 1 w Nowym Sączu, film. P.N.

Czytaj też: Strażacki plebiscyt „150 lat na straży”. II etap głosowania

Reklama