Pula pieniędzy jaką rząd planuje przeznaczyć na budowę nowej drogi z Nowego Sącza do Brzeska czyli tzw. „sądeczanki” została zwiększona. Jak informowaliśmy TUTAJ – decyzją Rady Ministrów budżet inwestycji ustalono na poziomie 3 mld 180 mln złotych. To prawie 2 mld złotych więcej niż dotąd planowano. Jak zapowiedzieli dziś podczas spotkania z mediami parlamentarzyści ziemi sądeckiej, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem – droga zostanie oddana do użytku w 2026 roku.
-Kiedy prezydent Andrzej Duda mówił o rozwoju komunikacji oraz infrastruktury drogowej i kolejowej w Małopolsce, nie były to puste słowa. Nowa droga 75 łącząca Brzesko i Nowy Sącz jest coraz bliżej realizacji – mówił marszałek Łukasz Smółka na konferencji prasowej zwołanej w miejscu budowy mostu w Kurowie.
Jak poinformowano, obecnie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będąca inwestorem opracowuje koncepcje oraz bada warunki techniczne.
Kolejnym etapem ma być posiedzenie zespołu opiniującego przedsięwzięcie. Zaplanowano je na wrzesień. W listopadzie natomiast złożone zostaną dokumenty niezbędne do otrzymania decyzji środowiskowej.
– Dziękuję wszystkim parlamentarzystom tego regionu, bo to właśnie oni wskazywali, że jest potrzeba zwiększenia środków. Wczoraj dopięli swego – zaznaczył Smółka.
Na spotkaniu wzięli udział posłowie PiS: Wiesław Janczyk, Jan Duda, Patryk Wicher oraz przewodnicząca Rady Miasta Iwona Mularczyk. Wszyscy zgodnie podkreślali, że wiele zależeć będzie teraz od współpracy i porozumienia samorządów.
– Chciałbym, aby do końca roku GDDKiA przedstawiła cztery szlaki przebiegu tej drogi, które pozwolą szybko uzyskać decyzje środowiskowe. W ślad z nimi bowiem pójdzie zamówienie w trybie „zaprojektuj i wybuduj”- mówił poseł Janczyk.
–Teraz pozostało nam postarać się o to, aby nie pojawiły się żadne przeszkody, abyśmy potrafili ze sobą rozmawiać i wypracować wspólne rozwiązanie. Liczę na to, że w czwartym kwartale tego roku zostanie złożony wniosek o decyzję środowiskową i zacznie się realizowanie inwestycji – mówił Patryk Wicher.
Jak podkreślił poseł Jan Duda, politycy zrobili co mogli, a realizacja inwestycji zależeć będzie od współpracy z samorządami i wybrania optymalnego wariantu przebiegu trasy.
–Wszystko zaczyna się od finansów. One zostały zabezpieczone. Myślę, że wszystkie spory zostaną odsunięte na bok i będziemy świadkami realizacji tej inwestycji. W moim przekonaniu nic nie zatrzyma budowy tej drogi – dodał poseł Janczyk.
Politycy PiS zbiorowo oznajmili, że będzie trzeci most na Dunajcu