Bezmyślność, bo jak inaczej możemy nazwać wypalanie traw? Tym razem nie będziemy apelować do ludzkiego rozsądku, a podzielimy się z Wami zdjęciami, które najlepiej obrazują skutek ignoranckiego zachowania. Od początku tego roku strażacy PSP w Nowym Sączu gasili ponad 350 pożarów traw. Ta liczba nie wymaga dodatkowego komentarza.
Cofnijmy się do sedna sprawy i odpowiedzmy na pytanie, dlaczego właściwie nie wolno wypalać traw?
W pożarach traw giną zwierzęta, owady, ptaki, pisklęta znajdujące się w gniazdach na łące lub w strefie krzewów. Śmiertelne dla nich są nie tylko płomienie, ale i dym, w którym często gubią orientację i zostają w pułapce, żywcem płonąc. Niejednokrotnie zdarzały się także przypadki śmierci ludzi, często tych, którzy podkładali ogień i tracili przytomność wdychając dym.
Płomień niszczy miejsca lęgowe wielu gatunków ptaków. Giną w nim pszczoły, trzmiele, a co za tym idzie coraz mniej jest zapylonych kwiatów, przez co plony są słabsze. Zaczadzeniu ulegają zwierzęta domowe, sarny, dziki, króliki i wszystkie inne, które znajdą się w zasięgu pożaru. Ogień zabija wiele pożytecznych zwierząt kręgowych i bezkręgowych np.: dżdżownice.
Śmierć ponoszą także mrówki, których jedna kolonia jest w stanie zniszczyć nawet 4 miliony szkodliwych owadów rocznie. Ponadto zjadają resztki roślinne i zwierzęce, ułatwiając w ten sposób rozkład masy organicznej i wzbogacają warstwę próchnicy.
Kolejną kwestią jest wyjałowienie gleby na skutek wypalania suchej trawy, gdyż nie dochodzi do naturalnego rozkładu resztek roślinnych, przerwany jest proces formowania się próchnicy. To skutkuje niszczeniem świata mikroorganizmów, niezbędnych do utrzymania równowagi biologicznej. Następuje naruszenie struktury gleby i coraz więcej rośnie w tym miejscy chwastów.
Ogień podłożony w pobliżu domostw, czy też budynków gospodarczych szczególnie podczas wiatru, może się rozprzestrzenić w bardzo szybkim tempie i strawić nasze majątki. Tak samo jest w przypadku pożaru nieopodal lasu.
Za wypalanie traw przewidziany jest szereg kar.
Jeśli jednak mimo tego, co przeczytałeś nadal planujesz podkładać ogień, by pozbyć się suchej trawy to spójrz na fotografie poniżej – to efekt Twojego działania.
Fot. Strażacy OSP
