Wczoraj w nocy w Łososinie Dolnej płonął drewniany budynek. Pożarem był zagrożony także pobliski las. Z żywiołem walczyło 28 strażaków.Zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu oraz jednostki OSP: Łososina Dolna, Tęgoborze i Tabaszowa zadysponowane zostały do działań okolo godziny 1.20.
– Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że pożarem objęty był w całości drewniany budynek, który był już częściowo zawalony. Z informacji uzyskanych od sąsiadów wynikało, że w środku nie powinien nikt przebywać – relacjonują strażacy.
Teren został zabezpieczony, a ogień gaszono wodą dowożoną z oddalonego o cztery kilometry hydrantu. Płonący budynek znajdował się na stromym zboczu na skraju lasu, dlatego strażacy zadbali również o to, by ogień nie rozprzestrzenił się na pobliskie drzewa.
Na miejscu pojawili się pracownicy pogotowia energetycznego, którzy odcięli dopływ prądu do palącego się obiektu.
Po przygaszeniu ognia rozebrano spaloną i nadpaloną konstrukcję dachu oraz ścian budynku, a następnie usunięto znajdujące się wewnątrz elementy i wszystko ponownie przelano wodą. Strażacy zburzyli też niestabilny komin.
– Na zakończenie działań sprawdzono całe pogorzelisko oraz budynki sąsiednie kamerą termowizyjną. Działania 6 zastępów i 28 strażaków trwały prawie cztery godziny. Przyczyna pożaru jest nieustalona – informują funkcjonariusze PSP w Nowym Sączu.
fot. PSP Nowy Sącz
