Reporterka Zuza relacjonuje integracyjną zabawę z malowaniem, boksowaniem i z… żyroskopem

Reporterka Zuza relacjonuje integracyjną zabawę z malowaniem, boksowaniem i z… żyroskopem

Czy to rok szkolny, czy wakacje, grupa ,,Z rozszczepem przez świat” działa na pełnych obrotach. Zakończenie szkoły to świetny moment do świętowania i takiej okazji dzieciaki nie mogły odpuścić. 30 czerwca na placu zabaw ,,Nowa Kolonia” w Nowym Sączu jak zwykle pojawiły się zarówno dzieci zdrowe, jak i te poruszające się na wózkach. Współorganizatorem wydarzenia był Zarząd Osiedla Nawojowska.

Do grupy ,,Z rozszczepem przez świat” należy między innymi poruszająca się na wózku Zuzia Horowska. Dziewczyna uczy się w VI liceum w klasie o profilu dziennikarskim i tak relacjonuje wydarzenie, w którym z zaangażowaniem uczestniczyła:

O muzykę i wszystko od strony technicznej zadbał DJ SETMAXX, bez którego tańce i zabawy nie byłyby możliwe. Gośćmi zapewniającymi uczestnikom muzykę na żywo były dziewczyny z zespołu „Orły”, które swoją obecnością uświetniły dużą część festynu, prezentując wszystkim mniej lub bardziej znane piosenki w nowych aranżacjach. W trakcie trwania imprezy na każdego czekały lody i grill. Dzieci mogły skorzystać z malowania buziek przez mistrza w wyciskaniu sztangi, Pana Dariusza Legutko. Nie dość, że na twarzach powstawały ciekawe malunki, to nie dało się nie zauważyć ogromnej radości, jaką sprawiały wszystkie atrakcje.

Tradycyjnie, uczestnicy imprezy mogli wziąć udział w losowaniu upominków. Nagrody zdobyli też uczestnicy konkursu rysunku, który przeprowadził Stanisław Szarek. Nikt nie wyszedł z pustymi rękami.

Loteria prowadzona przez dwie wolontariuszki liczyła około 380 różnych zabawek i gadżetów. Każde dziecko miało do wykorzystania jeden los, więc z pewnością wszyscy zdobyli coś ciekawego. Nad poprawnym przebiegiem festynu czuwała grupa wolontariuszy, każdy z nich miał przydzielone konkretne zadania. Kolejną fantastyczną rozrywkę zapewniły najmłodszym uczestnikom panie z grupy Animaniak, które potrafiły rozruszać i zintegrować wszystkie dzieci we wspólnej zabawie – wspomina Zuzanna.

Wszyscy zebrani goście mogli zrobić sobie darmową sesję zdjęciową, co było idealną formą pamiątki z tego pięknego festynu – dodaje.

Dzieci miały też okazję obejrzeć pokaz sztuk walki, zaprezentowany przez Roberta Ruchałę. Sportowiec już po raz kolejny uświetnił swym występem festyn integracyjny. Tym razem asystowała mu żona boksera Rafała Dudka – Katarzyna. Jak zwykle, po pokazie chętne dzieci mogły spróbować swoich sił w boksowaniu.

–  Wyjątkową niespodzianką dla lubiących ekstremalną zabawę było pojawienie się żyroskopu, z którego mógł skorzystać każdy odważny. Kolejną atrakcją, których jak widać nie brakowało, był występ Teatru Tańca i Fundacji Akademia Młody Talent. Na festynie pełnym roześmianych dzieci nie mogło zabraknąć też balonów, dzięki którym plac zabaw przykuwał uwagę swoim kolorowym wyglądem.

Grupa ,,Z rozszczepem przez świat” działa coraz prężniej, jednak żaden z festynów przez nią organizowanych nie odbyłby się w tak atrakcyjnej formie bez pomocy sponsorów. Tym razem w gronie darczyńców znaleźli się: firma Koral, Szubryt, Astex, Drukarnia A4 – AO, Prymus AGD, DJ SETMAXX, Restauracja i Pizzeria Alex, Foto Fabryka, Klub FIGHT HOUSE, Irena Kisińska.

– Charakter całej imprezy był świetną lekcją dla zdrowych dzieci, ale też i dorosłych. Pokazał, że osoby niepełnosprawne niczym się nie różnią od pozostałych. Los, jaki ich spotkał wcale nie musi oznaczać, że mają tylko siedzieć w swoich domach. One również chcą być akceptowane i ważne dla społeczeństwa. Dzisiejszy świat nadal nie jest w pełni otwarty na takich ludzi, bowiem praktycznie na każdym kroku niepełnosprawni spotykają na swojej drodze bariery nie tylko architektoniczne, ale i społeczne. Najcięższa i najsmutniejsza to ta, którą ludzie mają w sobie i chociaż fakt faktem, że jest mnóstwo osób o dobrych sercach, na co przykładem był ten festyn, wciąż nie jest to maksimum, na jakie stać nas wszystkich. Inicjatywa Pani Kingi Wiewióry jest głosem osób niepełnosprawnych, który słyszalny jest coraz głośniej i oby on już nigdy nie ucichł, tylko brzmiał coraz mocniej! – podsumowuje Zuzia Horowska.

fot. grupa ,,Z rozszczepem przez świat”

Reklama