Wczoraj na łamach naszego portalu przedstawialiśmy wydarzenia z gminy Piwniczna-Zdrój. Na najbliższy poniedziałek zaplanowano przetarg. Jednomyślną decyzją radnych, gmina chciała sprzedać nieruchomość gruntową w Łomnicy-Zdroju, najbardziej znane źródło wody mineralnej „Pod Kicorą. Pisaliśmy o tym – TUTAJ.
Swój sprzeciw wyraziła znaczna część mieszkańców Łomnicy-Zdrój. Ich zdaniem nikt nie konsultował z nimi sprzedaży miejsca, które jest dumą miejscowości i „duszą każdego Łomniczanina”. Za pośrednictwem portalu DTS24 apelowali do burmistrza Dariusza Chorużyka o wstrzymanie przetargu. Dziś rano burmistrz Dariusz Chorużyk zareagował i przetarg odwołał.
Przypomnijmy. Olbrzymia część mieszkańców protestowała przeciwko sprzedaży tej nieruchomości gruntowej. Jakie były argumenty? Pierwszy: sołtys i rada sołecka Łomnicy-Zdroju nie podjęli dialogu z mieszkańcami i pozytywnie zaopiniowali przetarg – bez wiedzy mieszkańców, którzy w czynie społecznym, od lat pracowali nad urozmaicaniem miejsca i dbali o nie jak o własne dobro. Drugi argument: brak pewności, że oddanie miejsca w ręce prywatnego inwestora nie uczyni go zamkniętym. – Ten, kto wygra przetarg, będzie mógł w tym miejscu zrobić co chce, także uczynić je miejscem zamkniętym. Zatem woda mineralna może przestać być darmowa. Mała architektura stworzona w czynie społecznym, gdzie turysta mógł usiąść, napić się wody i poszerzyć wiedzę na temat Łomnicy-Zdroju, także może już nie istnieć. Nie mamy na dzień dzisiejszy zaufania dla takiego rozwiązania – zgodnie twierdzili mieszkańcy w rozmowie z portalem DTS24.
Szybka reakcja burmistrza
Brak dialogu w kwestii akurat tak wyjątkowej atrakcji Łomnicy-Zdroju sprawił, że powstał duży społeczny sprzeciw. Mieszkańcy Łomnicy-Zdroju sięgnęli po wszelkie możliwe sposoby: prawne, informacyjne. Zbierali też podpisy pod petycjami, prosili o pomoc posłów ze Sądecczyzny. Złożyli apel do burmistrza o wstrzymanie zaplanowanego na najbliższy poniedziałek przetargu, ale jednocześnie zadeklarowali chęć podjęcia rozmów. – W imieniu mieszkańców zwracam się z apelem do burmistrza Dariusza Chorużyka, aby wstrzymać przetarg. Jesteśmy za tym, aby wypracować jakąś formę porozumienia. Chcemy usiąść do rozmów, bo decyzja sołectwa została podjęta bez naszej wiedzy – powiedziała w rozmowie z portalem DTS24 Monika Florek ze stowarzyszenia Górale Karpat. Burmistrz posłuchał głosu mieszkańców. Dziś rano odwołał zaplanowany na najbliższy poniedziałek przetarg. – Przetarg odwołuje się ze względu na zaistniałe nowe okoliczności związane z zagospodarowaniem działki nr 5168/1 położonej w Łomnicy-Zdroju – czytamy w komunikacie. A zatem zwycięża dialog. Teraz mieszkańcy będą mogli usiąść do rozmów z przedstawicielami Urzędu Miasta i Gmina Piwniczna-Zdrój, aby wspólnie wypracować porozumienie dotyczące ewentualnej inwestycji, która bezpośrednio dotyka tak przecież ważnego dla mieszkańców miejsca. Poniżej treść pełnego oświadczenia burmistrza.
Czytaj także: Zmarł Józef Gryźlak. Były radny miasta, nauczyciel, policjant, działacz osiedlowy
