Święty Antoni, patron rzeczy zaginionych zaginął w niedzielę… Policjanci z Piwnicznej „pomogli” mu wrócić na miejsce

Święty Antoni, patron rzeczy zaginionych zaginął w niedzielę… Policjanci z Piwnicznej „pomogli” mu wrócić na miejsce

Dwie godziny po przyjęciu zawiadomienia o kradzieży – święty Antoni wrócił na swoje miejsce – do domu zakonnego, a 34-letni złodziej usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

W miniony poniedziałek funkcjonariusze Komisariatu w Piwnicznej-Zdroju przyjęli zgłoszenie o kradzieży, do której doszło dzień wcześniej w jednym z domów zakonnych na terenie działania jednostki. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że najprawdopodobniej w godzinach popołudniowych ktoś wszedł do przedsionka budynku i ukradł gipsową figurę świętego Antoniego – patrona rzeczy zagubionych.

Policjanci przyjęli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i zaczęli działać, by jak najszybciej ustalić sprawcę tej kradzieży. Dzięki intensywnym czynnościom zaledwie dwie godziny po zgłoszeniu funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego mężczyznę, a także odzyskali skradzioną figurę. 34-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego usłyszał już zarzut” – informuje Aneta Izworska z Zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Czytaj też:

Skrzywdzonych ponad 20 dzieci. Sprawa ks. Mariana W. w zamrożeniu. Oskarżony nie stawia się na sali rozpraw

Reklama