Dziś (czwartek 15 lutego) Siły Powietrzne Ukrainy ogłosiły alert powietrzny związany ze startem grupy rosyjskich bombowców dalekiego zasięgu Tu-95MS z lotniska Ołenia w obwodzie murmańskim. Celem ataku stały się m.in. Kijów i Lwów. O związanej z nalotami aktywności wojskowego lotnictwa – również nad terenem wschodniej flanki NATO, poinformowało polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
„Informujemy, że obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi na terytorium Ukrainy. Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a Dowództwo Operacyjne RSZ na bieżąco monitoruje sytuację.
Ostrzegamy, że aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju” – informuje Dowództwo Operacyjne RSZ w serwisie X.
Informujemy, że obserwowana jest intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi na terytorium Ukrainy.
Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały… pic.twitter.com/uR0HoYirxq
— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) February 15, 2024
Czytaj również: https://www.dts24.pl/ryszard-nowak-startuje-na-prezydenta-bo-jestem-zaniepokojony-sytuacja-w-nowym-saczu/