Ogromny pożar w Gorlicach. 114 strażaków walczy z żywiołem [film]

Ogromny pożar w Gorlicach. 114 strażaków walczy z żywiołem [film]

Trwa akcja gaśnicza w gorlickim zakładzie zagospodarowania odpadów firmy EMPOL. W chwili obecnej działają 22 zastępy i 114 strażaków, ale ta liczba wciąż się zmienia. Najprawdopodobniej akcja potrwa jeszcze kilkanaście godzin.

– O 3:37 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach otrzymał zgłoszenie o pożarze składowiska śmieci zgromadzonych na placu zakładu zagospodarowania odpadów. Na miejsce zadysponował cztery zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Gorlicach, Grupę Operacyjną oraz zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu powiatu gorlickiego, znajdujące się najbliżej miejsca zdarzenia – informuje nas mł. bryg. Dariusz Surmacz, Oficer Prasowy PSP w Gorlicach.

Jak dodaje strażak, w chwili obecnej pożar gaszą 22 zastępy i 114 strażaków, ale ta liczba może jeszcze wzrosnąć.

Pierwsi strażacy, którzy dotarli do składowiska, z daleka mogli dostrzec łunę ognia i słup dymu.

,,Żar bijący od palącej się hałdy śmieci bardzo dotkliwie odczuwalny był w odległości kilkunastu metrów. Co chwila eksplodowały jakieś zamknięte puszki, wiadra” – relacjonował obecny na miejscu dziennikarz Gorlice24.pl.

Strażacy w działaniach wykorzystali pianę gaśniczą, a także kurtyny wodne, które miały zabezpieczyć składowane najbliżej odpady, w tym na przykład opony.

Teraz trwa dogaszanie pożaru. Mieliśmy problem z zasilaniem samochodów. Ponieważ zapotrzebowanie na wodę było dość duże, zbudowaliśmy magistralę zasilającą z rzeki Ropa, jakieś 500-600 metrów od miejsca pożaru, poprzez drogę krajową nr 28 – mówi Dariusz Surmacz i wyjaśnia, że żadnych utrudnień w ruchu drogowym nie ma.

Praca strażaków w przypadku tego pożaru jest bardzo mozolna. – Działania potrwają jeszcze pewnie kilkanaście godzin, w związku z tym, że trzeba wszystko dokładnie przelać, powywozić. Najważniejsze, że nie ucierpiał nikt z pracowników ani strażaków.

https://www.youtube.com/watch?v=yGaenygMh5o

film: Gorlice24.pl / Jarosław Rozpłochowski

fot. screen filmu

 

Reklama