Zostając rodzicem nie raz zastanawiałam się, jak wychować swoje dzieci?
Czy jest jakaś sprawdzona i skuteczna metoda wychowawcza, która pozwoli mi nawiązać dobrą, kochającą relację z dzieckiem i jednocześnie nie pozwoli „wejść mi na głowę” i nauczy je odpowiedzialności, zaradności, asertywności, odwagi, itd.?
I tak natrafiłam na Pozytywną Dyscyplinę.
Pozytywna Dyscyplina jest klasyczną, znaną od 35 lat metodą wychowawczą, wywodzącą się z psychologii pozytywnej psychologa i edukatora Alfreda Adlera.
Jest to metodą oparta na wzajemnej miłości i relacji, niezwykle skutecznie wspierająca współpracę i zrozumienie między dziećmi i dorosłymi.
Pozytywna Dyscyplina dała mi odpowiedzi na pytania:
- Jak mam mówić, żeby dziecko mnie słyszało i słuchało?
- Jak wyznaczać granice, egzekwować umowy i budować u dzieci obowiązkowość i odpowiedzialność?
- Jak w przyjazny sposób wprowadzać dyscyplinę?
- Jak stworzyć warunki do współpracy z dzieckiem?
- Jak wspierać dziecko tak, aby rozwinęło w sobie cechy kompetentnego dorosłego?
- Jak budować w dziecku zdrowe poczucie własnej wartości?
- Jak wzmacniać jego zaufanie do siebie samego?
- Co konkretnie robić, aby bycie nauczycielem było łatwiejsze?
Pozytywna Dyscyplina opiera się na pięciu fundamentalnych zasadach:
- Pomaga dzieciom poczuć łączność i przynależność, poczuć, że są ważne w rodzinie i społeczności.
- Jest jednocześnie pełna szacunku i wymagająca.
- Jest skuteczna długofalowo: bierze pod uwagę to, co dziecko myśli, czuje, czego się uczy i jakie podejmuje decyzje o sobie samym i o swoim świecie i jak decyduje się postępować w przyszłości, aby przetrwać i odnosić sukcesy.
- Uczy ważnych umiejętności społecznych i życiowych: szacunku, dbania o innych, rozwiązywania problemów, współpracy oraz umiejętności wnoszenia wkładu i bycia pożytecznym w domu, przedszkolu, szkole i większej społeczności.
- Zaprasza dzieci do odkrywania, jak bardzo są zdolne i kompetentne. Zachęca je do konstruktywnego używania swojej osobistej siły i autonomii.
Pozytywna Dyscyplina od razu mnie zainspirowała i pragnęłam się dowiedzieć o niej więcej i więcej.
I tak, dziś Pozytywna Dyscyplina doprowadziła mnie do miejsca, w którym sama nauczam o tej metodzie.
Nazywam się Justyna Światłowska jestem Edukatorką, trenerem PD i prowadzę warsztaty, dzięki którym rodzice mogą zwiększać swoją świadomość rodzicielską i uczyć się konkretnych narzędzi na codzienne wyzwania.
Jeśli jesteś rodzicem też Cię zapraszam do zgłębienia tej metody i wzięcia udziału w warsztatach rodzicielskich.
To naprawdę działa!