Nie lada zaskoczeniem była informacja, która w Wigilię pojawiła się na oficjalnej stronie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Nowym Sączu. Jego pracownicy oznajmili, iż w noc sylwestrową, po pokazie laserów, który odbędzie się na nowosądeckim rynku, zostanie zorganizowana ,,nietypowa” loteria.

,,Każdy uczestnik koncertu sylwestrowego, który po opróżnieniu szklanej butelki wrzuci ją do specjalnie przygotowanych koszy, otrzyma kupon. Z kuponów Prezydent Ludomir Handzel rozlosuje ufundowane przez siebie i MOSiR super nagrody, m.im.: sprzęt elektroniczny, karnety na basen i saunę, jak i wiele innych. Główna nagroda to telewizor 32″ – informują pracownicy MOSiR. 

Przypominamy, gwiazdą tegorocznego Sylwestra w Nowym Sączu będzie Varius Manx i Kasia Stankiewicz. Zespół w tym roku świętuje 30-lecie swojej działalności. W ubiegłe lata równo o północy, kiedy wchodziliśmy w Nowy Rok, nad rynkiem można było podziwiać pokaz fajerwerków. Tym razem zamiast sztucznych ogni, mieszkańcy będą mogli obserwować spektakl świetlny z użyciem laserów. Tak zadecydował prezydent Ludomir Handzel 4 grudnia br. Jak wyjaśniał, głównym powodem miała być troska o zwierzęta.

Pomysł spotkał się z jednej strony z aprobatą nowosądeczan, którzy cieszyli się, że wreszcie ktoś pomyślał o zwierzętach, z drugiej zaś – mieszkańcy miasta wskazywali, iż taka decyzja nie ma żadnego sensu, bo owszem w samym rynku nie będzie pokazu, ale ktoś może go sobie zorganizować kilka metrów dalej. Co więcej, komentujący stawiali tezę jakoby brak głównego pokazu w mieście, prowokował mieszkańców do zakupu fajerwerków i organizowania ,,mini spektaklów” u siebie, pod blokami. Czy ogłoszona loteria zachęci nowosądeczan do przyjścia na ,,laserowe” powitanie Nowego Roku? Przekonamy się już za sześć dni.

Fot. UM Nowy Sącz

Nowy Sącz: noc sylwestrowa bez fajerwerków, za to z laserami