Choć pogoda wczoraj dopisywała, dzień ten nie należał do najbezpieczniejszych na sądeckich drogach. Policjanci zanotowali aż piętnaście zdarzeń drogowych. Wśród nich były trzy wypadki i jedna kolizja, w których brali udział piesi i rowerzyści. Niektóre osoby wyszły z tych niebezpiecznych sytuacji bez szwanku. Inne niestety miały mniej szczęścia.
– Rano, ok. godziny 8:50 na ul. Lwowskiej w Nowym Sączu doszło do potrącenia pieszej przez kierującą samochodem marki Peugeot. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 85-letnia sądeczanka przechodziła przez wyznaczone przejście dla pieszych. Piesza z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala – informuje podkom. Justyna Basiaga z KMP w Nowym Sączu.
Kolejne niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w południe na ulicy Nawojowskiej. Doszło wtedy do kolizji samochodu marki Ford i 14-letniego rowerzysty, który jechał po chodniku. Nastolatek nie doznał jednak żadnych obrażeń.
Mniej szczęścia miał pewien nieletni sądeczanin na ulicy Klasztornej. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 15-letni chłopak przejeżdżał po godzinie 15:00 na hulajnodze przez jezdnię w miejscu niedozwolonym i wjechał wprost przed nadjeżdżający samochód marki Volkswagen. Nastolatek z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Do szpitala przewieziony został także 14-letni mieszkaniec gminy Kamionka Wielka. Około 17:40 na łuku drogi w Mystkowie, jadąc rowerem, zderzył się z autem marki Mitsubishi.
– Na miejscu pracowali policjanci z Zespołu Wypadkowego Wydziału Ruchu Drogowego sądeckiej Policji, którzy m.in. przeprowadzili oględziny pojazdów i miejsc zdarzeń oraz sporządzili szkice sytuacyjne i dokumentację fotograficzną. Wszystkie wykonane przez nich czynności, oraz prowadzone postępowania, pozwolą dokładnie wyjaśnić okoliczności i przyczyny tych wypadków drogowych – relacjonuje podkom. Basiaga.
Policjanci apelują by na drodze zachować ostrożność i pamiętać o tym, że zasada ograniczonego zaufania dotyczy zarówno kierowców jak i pieszych. Ważne by przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa oraz przepisów ruchu drogowego. Może to zapobiec wielu tragicznym w skutkach zdarzeniom.
fot. ilustr. Pixabay
