Nowy Sącz. Przypomniano mroczne czasy. 40 rocznica stanu wojennego [ZDJĘCIA]

Nowy Sącz. Przypomniano mroczne czasy. 40 rocznica stanu wojennego [ZDJĘCIA]

W poniedziałek, 13 grudnia br., w większości polskich miast – również w Nowym Sączu – upamiętniono 40 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego i wspomniano o ofiarach wydarzeń sprzed czterech dekad.

Punktualnie o godzinie 12., działacze sądeckiej „Solidarności” wraz przedstawicielami władz Nowego Sącza oraz grupą sądeczan, spotkali się na Rynku. Otwarto wystawę, pt. „Stan wojenny 1981-1983″. Pod ratuszem zaparkowały zabytkowe pojazdy z tamtej epoki: wozy milicji, pogotowia ratunkowego i miejski autobus. Porządku „pilnowali” funkcjonariusze ZOMO, czyli Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej.

Retrospekcja historyczna trwająca prawie trzy godziny, przyciągnęła przedstawicieli kilku pokoleń, którzy dzielili się swoimi wspomnieniami z tamtych wydarzeń.

Poprzez retrospekcję historyczną chcieliśmy pokazać tę szarą rzeczywistość i atmosferę tamtych czasów. Na ulicach nieustanne patrole, milicjanci, czołgi, godzina policyjna…  To żywa lekcja historii. Dzień zadumy i refleksji. Warto wspomnieć o dużej liczbie osób internowanych. Niektórzy stracili życie, wielu było rannych. To były mroczne czasy – mówił w rozmowie z reporterem dts24 Paweł Terebka z Polskiego Towarzystwa Historycznego. 

Pamiętam ten dzień. To była niedziela. Straż graniczna pilnowała wtedy granicy. Było chłodno, palili koksowniki – wspominał zagadnięty przez nas mieszkaniec Piwnicznej – Zdroju. W dzień wprowadzenia stanu wojennego, byłem w pracy. Szef zakładu, podszedł do mnie z zaleceniem, abym zrobił sobie „porządek w papierach” w komisji zakładowej, której wtedy przewodniczyłem. Wszystkie materiały, które uznałem za nielegalne pochowałem wedle wskazówek. Po dziś dzień mam je w domu. W pracy był spokój, natomiast kilka dni później przyjechała do nas piwniczańska milicja obywatelska, która zabrała mnie na posterunek na przesłuchanie. Pod groźbą internowania naciskali, abym podpisał oświadczenie, że nie będę pracował na szkodę dla Polski Ludowej. Nie podpisałem – wspominał Józef Kustra również z Piwnicznej Zdrój.

Tego dnia w centrum Nowego Sącza nie zabrakło również najmłodszych, którzy robili pamiątkowe fotografie przy historycznych pojazdach oraz z „milicjantami” w tle.

Wystawie oraz późniejszej części retrospektywnej towarzyszyło tło muzyczne. Z głośników zabrzmiały  melodie:  Żeby Polska była PolskąBallada o Janku Wiśniewskim czy Róbmy swoje. O godzinie 18. w kościele Matki Boskiej Niepokalanej (Sanktuarium św. Rity), odprawiono Mszę Świętą w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego.

Przypomnijmy, iż stan wojenny wprowadzono na terenie całej Polski 13 grudnia 1981 roku decyzją ówczesnego pierwszego sekretarza KC PZPR, premiera rządu PRL i ministra obrony narodowej – Wojciecha Jaruzelskiego. Celem działań Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego było stłumienie rosnącej w siłę „Solidarności”. Według oficjalnych danych, w Polsce śmierć poniosło wówczas ponad 40 osób, w tym 9 górników z Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek”. Co najmniej kilkudziesięciu ludzi zostało rannych. Internowano 10 131 działaczy NSZZ „Solidarność”.

Stan wojenny zniesiono 22 lipca 1983 roku.

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama