Ściany PRL-owskiego biurowca przy Alei Wolności pod numerem 16 zamieniają się w gruzowisko. Znika z krajobrazu miasta budynek, w którym miały swoje siedziby Bank PKO oraz PZU. Powstał na początku lat 70. ubiegłego wieku. Po ponad 50 latach ustąpi miejsca apartamentowcowi.
Aby sześciokondygnacyjny gmach dla banku i ubezpieczyciela mógł powstać, zburzono architektoniczną „perełkę” – willę zaprojektowaną w pierwszej dekadzie XX wieku przez Zenona Adama Remiego dla Władysława Schneigerta. Willa zwana przez sądeczan „chińskim domkiem” (jak wyglądała – zobaczysz na zdjęciu w galerii) zdobiła skrzyżowanie Alei Wolności i ulicy Staszica przez około 60 lat. Mieszkała w niej córka właściciela – Janina Dagnan z rodziną. Po wywłaszczeniu właściciele otrzymali w zamian za urokliwą „pagodę” mieszkania w blokach, a do powstałego w tym miejscu biurowca w 1975 roku wprowadzili się pracownicy Powszechnej Kasy Oszczędności.
Niegdyś istniała koncepcja zabudowy tego fragmentu miasta zakładająca budowę kilkunastopiętrowych wieżowców, spełniających funkcje mieszkaniowe. Czy inwestor dostał zgodę na tak wysoki obiekt – postaramy się odpowiedzieć na to pytanie już niebawem.
Dziś sygnalizujemy, że metamorfoza tego zakątka miasta właśnie się rozpoczęła – w chmurach pyłu, który osiada na wszystkim wokół burzonego gmachu.
zdjęcia z rozbiórki : dts24
@lobuz8707Nowy Sącz rozbiórka budynku
