Samochód po uderzeniu przez inne auto wypadł z jezdni i dachował. 90-latek zginął na miejscu. Prokuratura rejonowa w Nowym Sączu prowadzi śledztwo w sprawie tragicznego wypadku, który miał miejsce w poniedziałek wielkanocny w miejscowości Niecew (gmina Korzenna).
Jak pisaliśmy TUTAJ, do zdarzenia doszło 18 kwietnia około godziny 18:40. Starszy mężczyzna kierujący samochodem Suzuki Wagon wyjechał z drogi podporządkowanej na powiatową. Wtedy zderzył się z audi, kierowanym przez 21-latka.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest z zakresu art. 177 § 2 Kodeksu Karnego, czyli spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Prokuratura stara się ustalić, kto był sprawcą tragicznego zdarzenia.
– Na miejscu były prowadzone oględziny przez prokuratora z udziałem biegłego z zakresu ruchu drogowego. Zostały zabezpieczone między innymi nagrania z dostępnych monitoringów z trasy przejazdu tych samochodów. Przesłuchiwani są świadkowie i mający wiadomości w tej sprawie. Została zlecona sekcja zwłok, mająca na celu ustalenie przyczyny zgonu osoby pokrzywdzonej, ale w tej chwili nie mamy jeszcze jej wyników – informuje w rozmowie z nami Jarosław Łukacz, prokurator rejonowy w Nowym Sączu.
Powołany został biegły z zakresu ruchu drogowego. Zaraz po wypadku pojazdy biorące w nim udział zostały zabezpieczone, aby sprawdzić czy ich stan techniczny miał wpływ na przebieg zdarzenia. Zadaniem biegłego będzie także rekonstrukcja przebiegu zdarzenia i ustalenie, po której stronie była wina. Konieczne jest także określenie, z jaką prędkością jechały samochody.
Po wypadku wśród okolicznych mieszkańców pojawiły się sugestie, że kierowca audi mógł ścigać się z innym samochodem. Jak zaznacza prokurator, na razie nic nie potwierdza tej wersji wydarzeń.
– Na razie nie mamy jednoznacznych wskazań do tego, aby w tym czasie były prowadzone tam wyścigi, jednak jest to przedmiotem wyjaśnień. Pojawiły się w tej kwestii głosy ludzi, którzy zamieszkują w pobliżu, ale nikt ze świadków nie wypowiadał się na ten temat, więc nie potwierdzamy tej hipotezy, ale będziemy to weryfikować – mówi prokurator Łukacz.
Kiedy pojawi się już opinia rekonstrukcyjna i wyniki sekcji, prokuratura będzie mogła sformułować ewentualne zarzuty.
– Wstępne hipotezy już mamy, ale będą weryfikowane z tą opinią, bo musi być ona jednoznaczna – wyjaśnia prokurator.
ot. Artur Nowak, PSP w Nowym Sączu